Marta Lempart nie ukrywa, że ma polityczne ambicje. Razem z innymi działaczkami Strajku Kobiet nastawiona jest na robienie w Polsce rewolucji i dumna jest z wulgarnego hasła „w…erdalać”. Taka postawa bardzo przypadła do gustu Stefanowi Niesiołowskiemu, który napisał: „Dziękuję Pani”. Niesiołowski odniósł się też do bieżących tematów politycznych. Były poseł opozycji dziękuje także Unii Europejskiej za ostatnie decyzje ws. nowego budżetu unijnego. Taki z niego patriota.
CZYTAJ TEŻ:
Powrót Niesiołowskiego i zachwyt nad UE
Stefanowi Niesiołowskiemu podoba się powiązanie unijnych funduszy z praworządnością. Podziękował nawet unijnym politykom za jasne postawienie sprawy. Dodał, że to dobra dla Polski decyzja, a zła dla PiS.
Nareszcie Unia podjęła decyzję, czekaliśmy na nią 5 lat. Jest to decyzja dobra dla Polski, a zła dla pisowskiego reżimu ponurej dyktatury. PiS to nie Polska, a ryk wściekłości pisowskich dygnitarzy, całej tej szczujni, lizusów i beneficjentów dobrej zmiany jest dowodem ba to, że stało się dobrze
—stwierdził.
Albo demokracja i szacunek dla wartości unijnych, albo pieniądze. Unia to nie bankomat. Dziękuję z całego serca - nareszcie
—napisał Niesiołowski na Facebooku.
Były poseł zaatakował też premiera Mateusza Morawieckiego.
Niech sobie wetuje, co chce, politycy Unii znajda sposób, żeby zlekceważyć to bezmyślne weto. Dość pisowskich kłamstw i szantażu. PiS to nie Polska, tylko uciskającą Polskę dyktatura
—oznajmił.
Podziękowania dla Lempart
Stefanowi Niesiołowskiemu podoba się działalność Marty Lempart. Nie przeszkadzają mu wulgaryzmy i rozróby Strajku Kobiet na ulicach miast. Do gustu za przypadło mu to, że w imię rzekomej wolności słowa Lempart z konferencji prasowej wyrzuciła dziennikarzy TVP Info. To dopiero demokracja!
(…) pani Lempart wyrzuciła ze swojej konferencji pseudodziennikarzy z tvpinfo mówiąc wynoście się, tylko trochę to streściła. Dziękuję Pani to jest język jakim trzeba do nich przemawiać, do Czarnka, Horaly,Wildsteina, Sakiewicza, CBA, wszystkich pisowskich dygnitarzy, lizusów, złodziei, funkcjonariuszy
—napisał Niesiołowski wylewając przy okazji swoje osobiste żale.
Pokazała Pani tym wszystkim durniom, którzy łażą do pisowskich szczujni, przyjmują ich ordery, powtarzają brednie w rodzaju - prezydent powiedział, premier zapowiedział, tk ogłosił, prokurator oskarżył gdzie jest ich miejsce i kim oni są. Tylko to słowo na w….. rozumieją i na nie zasługują. Raz jeszcze dziękuję
—stwierdził.
Czyżby Niesiołowski uznał, że język i zachowanie Marty Lempart to wyżyny politycznej kultury? Współczujemy wyborcom.
aes/Facebook/Stefan Niesiołowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/526476-wsparcie-niesiolowskiego-dla-lempart-jak-pocalunek-smierci