Trudno nie zauważyć, że dalsze trwanie pandemii zaczyna stanowić poważne zagrożenie dla Zachodu, który ciągle nie może znaleźć skutecznego środka przeciwdziałającego postępującemu kryzysowi. Wariant autorytarny nie wchodzi przecież w rachubę, jednak bezczynność lub cykliczne lockdowny także nie są żadną strategią.
Koronawirusem, który od początku roku zdążył zainfekować na świecie 50 mln ludzi, zaraziło się zaledwie 86 tys. mieszkańców Chin. Według oficjalnych danych w ub. środę zanotowano tam zaledwie 17 nowych przypadków infekcji. W państwie liczącym niemal 1,5 mld ludności 17 osób to liczba tak mikroskopijna, że właściwie trudno wytłumaczyć, po co Chińczycy ją raportują.
Władze w Pekinie twierdzą, że późną wiosną udało im się zatrzymać falę infekcji, gdy liczba zakażonych – w większości skoncentrowanych…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/526413-fatalna-alternatywa-strategia-permanentnej-inwigilacji