Posłowie KO zwrócą się do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro, by złożył wniosek do sądu o rozwiązanie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz Stowarzyszenia Obóz Narodowo-Radykalny. To pokłosie zdarzeń, do których doszło na ulicach Warszawy w środę 11 listopada.
CZYTAJ TAKŻE:
PO chce delegalizacji Marszu Niepodległości
Tego dnia - powiedział na piątkowej konferencji poseł KO Marcin Kierwiński - „bandyci stawili się na wezwanie polityków PiS, poczuli się bezkarni, poczuli się rozgrzeszeni i zdemolowali Warszawę”.
Nie może być na to przyzwolenia i nie będzie na to przyzwolenia
— podkreślił sekretarz generalny PO.
Dlatego, jak poinformował, złożony zostanie wniosek do prokuratora generalnego o to, aby „wystąpił o delegalizację Stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz ONR”.
Takie ekscesy, jakie miały miejsce w środę na warszawskich ulicach nie mogą się powtarzać, państwo musi reagować, państwo nie może być bezbronne wobec bandyterki rozgrywającej się na naszych oczach
— powiedział Kierwiński.
Doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa
Zapowiedział, że KO złoży także doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa w środę na warszawskich ulicach przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.
Poseł KO ocenił, że mamy do czynienia z „pewnego rodzaju opieszałością” prokuratury wobec ugrupowań narodowych, w tym tych stojących za organizacją marszu 11 listopada, co tłumaczył „flirtem” PiS z tymi środowiskami. Dlatego - dodał - składany jest wniosek do Zbigniewa Ziobro, bo „może wreszcie czas się obudzić i zacząć coś robić”.
Wiemy, że pewnie bardzo trudno będzie mu atakować swoich nieformalnych koalicjantów, ale te wnioski muszą być składane, aby pokazywać w przyszłości jak działało państwo i jak było budowane przyzwolenie dla nienawiści w polskim życiu publicznym
— powiedział Kierwiński.
Posłanka KO Monika Wielichowska podkreśliła, że podobne wnioski - w sprawie delegalizacji Marszu Niepodległości i ONR - PO składała w przeszłości już kilkakrotnie. Przypomniała, że ona sama w ubiegłej kadencji złożyła w imieniu klubu PO ponad 30 interpelacji poselskich, które „mówiły o szerzącej się nienawiści i agresji”.
Wszystkie były bagatelizowane
— stwierdziła Wielichowska.
Zgodnie z Prawem o stowarzyszeniach sąd na wniosek prokuratora lub organu nadzorującego (jest nim starosta powiatu na terenie, którego mieści się siedziba stowarzyszenia) może rozwiązać stowarzyszenie, gdy jego działalność wykazuje rażące lub uporczywe naruszanie prawa albo postanowień statutu i nie ma warunków do przywrócenia działalności zgodnej z prawem.
W środę ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości. Zgody na jego organizacje, z uwagi na pandemię, nie wydał prezydent Warszawy. Zgodnie z zapowiedziami organizatorów, miał się on odbyć w formie zmotoryzowanej, ale jednak wielu uczestników wzięło w nim udział pieszo. Podczas Marszu doszło do starć między demonstrantami a policją; policja informowała m.in., że na rondzie de Gaulle’a w stronę policjantów poleciały kamienie i race; do jednego z mieszkań na Powiślu wrzucono race, co spowodowało pożar. Komenda Stołeczna Policji informowała, że zgromadzenie pieszych jest nielegalne.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/526333-ko-chce-rozwiazania-stowarzyszen-marsz-niepodleglosci-i-onr