„Niestety w trakcie marszu miały miejsce godne potępienia incydenty, będące wynikiem dołączenia do niego grup chuliganów, a być może także świadomych prowokacji. Uczynimy wszystko, aby powody każdego z tych zdarzeń (…) zostały w pełni wyjaśnione. Jeśli okaże się, że wynikały one także z błędów popełnionych przez organy porządku publicznego, odpowiedzialni zostaną potraktowani zgodnie z prawem” — czytamy w oświadczeniu Prawa i Sprawiedliwości.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. PiS powoła specjalną komisję do wyjaśnienia kontrowersji wokół Marszu Niepodległości
CZYTAJ TAKŻE: Kierownictwo PiS zebrało się ws. bieżącej sytuacji w kraju. Nieoficjalnie: Możliwe dymisje w Komendzie Głównej Policji i MSWiA
W oświadczeniu podkreślono, że PiS pozytywnie odnosiło się do idei Marszu Niepodległości, i występowało w obronie przestrzegających prawa, często niesłusznie oskarżanych uczestników.
Z bólem musimy jednak odnotować, że pewne formacje polityczne, a w szczególności niektórzy przedstawiciele Konfederacji, przyjmują taktykę, którą można krótko określić „im gorzej, tym lepiej”. Jednym z elementów tej taktyki jest przejmowanie wulgarnego języka totalnej opozycji w różnych jej odmianach, co jest szczególnie kompromitujące. Prawo i Sprawiedliwość odrzuca tego rodzaju postawę
— czytamy.
PEŁNA TREŚĆ OŚWIADCZENIA PIS:
Organizatorzy Marszu Niepodległości, będącego wielką demonstracją patriotyzmu, podjęli odpowiedzialne działania, proponując przyjęcie przez tegoroczny marsz formuły zmotoryzowanej, bezpiecznej w dobie epidemii. W atmosferze społecznego przyzwolenia, stworzonej przez niedawne protesty Strajku Kobiet, wielu obywateli, którzy chcieli zademonstrować swój patriotyzm i świętować rocznicę odzyskania niepodległości, dołączyło w formie pieszego pochodu. Rozumiejąc intencje, nie możemy zapominać o warunkach, w jakich dziś funkcjonujemy - pandemii koronawirusa i wynikającym z niej zakazie zgromadzeń. Organizowanie ich w czasie pandemii należy oceniać jako działania nieodpowiedzialne. Niestety w trakcie marszu miały miejsce godne potępienia incydenty, będące wynikiem dołączenia do niego grup chuliganów, a być może także świadomych prowokacji. Uczynimy wszystko, aby powody każdego z tych zdarzeń, w tym zranienia red. Tomasza Gutrego, a także wielu policjantów, jednego z nich ciężko, zostały w pełni wyjaśnione. Jeśli okaże się, że wynikały one także z błędów popełnionych przez organy porządku publicznego, odpowiedzialni zostaną potraktowani zgodnie z prawem.
Jeszcze raz podkreślamy, że Prawo i Sprawiedliwość zawsze pozytywnie odnosiło się do idei Marszu Niepodległości, która wielu Polakom daje możliwość wspólnego świętowania i gdy była taka potrzeba – za czasów poprzednich rządów – występowało w obronie przestrzegających prawa, często niesłusznie oskarżanych uczestników.
Z bólem musimy jednak odnotować, że pewne formacje polityczne, a w szczególności niektórzy przedstawiciele Konfederacji, przyjmują taktykę, którą można krótko określić „im gorzej, tym lepiej”. Jednym z elementów tej taktyki jest przejmowanie wulgarnego języka totalnej opozycji w różnych jej odmianach, co jest szczególnie kompromitujące. Prawo i Sprawiedliwość odrzuca tego rodzaju postawę. Zawsze dążyliśmy i będziemy dążyć do tego, by sytuacja Polski i jej obywateli, sytuacja Polaków, poprawiała się, a perspektywy naszej Ojczyzny były coraz lepsze.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/526270-wazne-oswiadczenie-pis-chodzi-o-wydarzenia-podczas-marszu