„Nie przewiduję zagrożeń dla stałości funkcjonowania klubu parlamentarnego PiS (…) Liczę, że nastąpi taka refleksja, że nie po to wyborcy na nas głosowali, żebyśmy teraz wracali do złych tradycji polskiej prawicy” — mówił w RMF FM wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dworczyk: Nie ma zgody na żadne czyny chuligańskie. Jeżeli pojawiają się kontrowersje, to też muszą być gruntownie wyjaśniane

CZYTAJ TAKŻE: Jest OŚWIADCZENIE ministra Kamińskiego: „Odpowiedzią na agresję i przemoc musi być zdecydowana i stanowcza reakcja Policji”

Fogiel: Policja powinna odnieść się do zarzutów

Zastępca rzecznika PiS był pytany o burzliwy przebieg Marszu Niepodległości i kontrowersje, które pojawiły się wokół reakcji policji.

To, co się wydarzyło z fotoreporterem „Tygodnika Solidarność”, nie powinno mieć w ogóle miejsca

— podkreślił Fogiel. Przypomniał, że wczoraj MSWiA poinformowało o wszczęciu postępowania wyjaśniającego.

CZYTAJ TAKŻE: MSWiA: Policja wszczęła postępowanie wyjaśniające ws. zranienia fotoreportera „TS” na Marszu. Jest też oświadczenie KSP

Mam nadzieję na szybkie i do bólu, do samego dnia, wyjaśnienie sprawy

— dodał.

Nie chcę oceniać na podstawie fragmentarycznych nagrań, bo tym na razie dysponujemy, ale tak samo chciałbym i jestem co do tego przekonany, że każda z tych spraw zostanie wyjaśniona (…) Oczekuję od policji jasnego odniesienia się do zarzutów

— mówił.

Czy klubowi PiS grozi rozłam?

Wicerzecznik PiS był też pytany o zagrożenie rozłamem w klubie parlamentarnym PiS. Chodzi o swoiste ultimatum, które stawia były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski i grupa tych posłów PiS, którzy zagłosowali przeciwko tzw. piątce dla zwierząt.

CZYTAJ TAKŻE: PiS straci większość? Ardanowski ostrzega: Grupa posłów jest zdeterminowana, by się odłączyć. Wnioski są już przygotowane

Nie przewiduję zagrożeń dla stałości funkcjonowania klubu parlamentarnego PiS

— stwierdził Fogie.

Są decyzje panów posłów (…) Jednak jestem dobrej myśli. Liczę, że nastąpi taka refleksja, że nie po to wyborcy na nas głosowali, żebyśmy teraz wracali do złych tradycji polskiej prawicy

— mówił dalej.

Możemy rozmawiać, ale nie w formie ultimatów

— dodał.

Wicerzecznik PiS informował, że kierownictwo jest w kontakcie z tymi posłami.

Nie negocjujemy w takich sprawach [zasady i statut partii - red.], ale rozmowy są

— powiedział.

Chcemy, żeby zwartość tej ustawy i to wszystko, co wokół niej zostało uzgodnione w międzyczasie, trafiło do Sejmu jako nowe przedłożenie. (…) Odmienić [projekt - red.], mówiąc kolokwialnie

— mówił Fogiel.

CZYTAJ TAKŻE: Ardanowski krytycznie recenzuje prace nad nową „piątką dla zwierząt”. Padły ostre słowa: „Samobójstwo polityczne PiS na wsi”

kpc