W środę planowane jest podpisanie umowy z firmami Pfizer i BioNTech SE na dostawę szczepionek na koronawirusa - poinformował w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ TAKŻE: Przełom w walce z koronawirusem? Konsorcjum firm Pfizer/BioNTech ogłasza: Nasza szczepionka jest skuteczna w 90 proc.!
„Bardzo dobra wiadomość” o szczepionce
Amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer poinformował w poniedziałek, że rozwijany przez niego projekt szczepionki przeciwko Covid-19 ma ponad 90 proc. skuteczności. Firma ogłosiła, że w 2021 r. może wyprodukować do 1,3 mld dawek substancji. Projekt szczepionki jest rozwijany we współpracy z niemiecką firmą biotechnologiczną BioNTech SE.
Premier nazwał informacje dotyczące skuteczności szczepionki „bardzo dobrymi, przełomowymi”.
To jest bardzo dobra wiadomość, która niesie nadzieję
—zaznaczył Morawiecki.
Szef rządu zastrzegł jednocześnie, że nie jest to szczepionka, „którą tu i teraz możemy dystrybuować”, ale - dodał - „jesteśmy bliżej do tego momentu, niż jeszcze wyobrażaliśmy sobie tydzień czy dwa tygodnie temu”.
Przypomniał, że również Polska ma otrzymać szczepionki wyprodukowane przez firmy Pfizer i BioNTech SE.
Chcę potwierdzić, że poprzez umowy, do których przystąpiliśmy latem tego roku mamy razem z innymi krajami Unii Europejskiej równe prawo do korzystania z tych szczepionek na zasadzie proporcjonalnej do wielkości populacji, a więc jesteśmy przy tej umowie również, którą - można powiedzieć - wczoraj Komisja Europejska zawarła z firmą Pfizer na badania nad szczepionką, a w środę planowana jest podpisanie umowy z tymi firmami właśnie już na dostawę konkretnych szczepionek
—oświadczył Morawiecki.
Rząd pracuje nad planem dystrybucji
Morawiecki na poniedziałkowej konferencji prasowej zaznaczył, że chociaż dzisiaj szczepionki jeszcze nie ma, to rząd już pracuje nad planem jej dystrybucji. Szczepionka - jak zapowiedział premier - najpierw ma trafić do seniorów i służb medycznych, a także służb mundurowych, które wspierają realizację działań walki z pandemią.
Szczepionka będzie dostępna oczywiście dla chętnych, ale chcemy, żeby była ona dostępna w bardzo dużym wymiarze, tak, żeby możliwe wszyscy, w jak najkrótszym czasie mogli się zaszczepić
—powiedział premier.
Morawiecki dodał, że działania rządu mają na celu ograniczenie transmisji koronawirusa.
Dzisiaj bardzo potrzebna jest wzajemna odpowiedzialność, ta dyscyplina wobec własnych zachowań, wobec tych obostrzeń, które obowiązują
—powiedział.
Zaznaczył, że w czasie, gdy „dzieją się rzeczy w ogromnym tempie, w tych różnych okolicznościach nowych obostrzeń, obostrzeń dotychczas obowiązujących, a także tych wszystkich działań, które prowadzą do obniżenia łańcucha zakażeń” rząd na pewno popełnia błędy.
Rzeczy dzieją się bardzo szybko, jeżeli tak się dzieje, a na pewno tak jest, to przepraszamy za te błędy, bo chcemy zrobić wszystko, żeby walczyć z wirusem
—podkreślił.
20 milionów szczepionek
Premier podczas konferencji prasowej przekazał, że polski rząd w sierpniu przystąpił do unijnego porozumienia ws. szczepionek przeciwko koronawirusowi. Dodał, że dotyczy to firmy Pfizer i 8 innych firm intensywnie pracujących nad szczepionką.
Szef rządu zwrócił uwagę, że zarządził przygotowanie infrastruktury na przyszły rok do szczepienia.
Chcemy mieć co najmniej dwadzieścia kilka milionów szczepionek. Pewnie nastąpi to wiosna przyszłego roku. Chcemy tak szybko dostać te szczepionki, jak inne kraje UE i dostaniemy je w tym samym czasie
—powiedział Morawiecki.
Premier zaapelował o przestrzeganie dyscypliny społecznej.
Naszym celem jest powrót do normalności dzięki szczepionce, ale także dzięki tej dyscyplinie
—powiedział Morawiecki. Zaznaczył, że są to „dwa skrzydła tego samego działania”.
„Na wiwisekcję przyjdzie czas”
Premier pytany na konferencji prasowej przez dziennikarzy, jakie błędy zostały popełnione w związku z pandemią koronawirusa, odpowiedział: „na taką wiwisekcję na pewno przyjdzie jeszcze czas”.
Dzisiaj mogę tylko podkreślić, że w gąszczu tych różnych działań, przepisów, obostrzeń, nakazów, zakazów, rygorów na pewno takie błędy się zdarzały i zawsze warto za to przeprosić
—przyznał premier.
Na konferencji prasowej mówił, że w czasie, gdy „dzieją się rzeczy w ogromnym tempie, w tych różnych okolicznościach nowych obostrzeń, obostrzeń dotychczas obowiązujących, a także tych wszystkich działań, które prowadzą do obniżenia łańcucha zakażeń” rząd na pewno popełnia błędy.
Rzeczy dzieją się bardzo szybko, jeżeli tak się dzieje, a na pewno tak jest, to przepraszamy za te błędy, bo chcemy zrobić wszystko, żeby walczyć z wirusem
—podkreślił.
Dodał, że rząd postępuje zgodnie z tym, co eksperci, epidemiolodzy, wirusolodzy mu doradzają.
Mamy różne zespoły ekspertów, czerpiemy też najlepsze praktyki z innych krajów, którym powiodło się, np. poprzez jakieś działanie po dwóch tygodniach odnieść duży sukces
—powiedział Morawiecki.
Jak mówił, „na te działania, obostrzenia trzeba popatrzeć w ten sposób, że gdybyśmy byli zdyscyplinowani od strony społecznej, trochę bardziej, to mniej kroków po stronie gospodarczej trzeba by było przeprowadzać”.
Jeżeli byśmy funkcjonowali w najbliższych kilku tygodniach, może paru miesiącach, ale kilku tygodniach - praca, dom, praca, dom - bez spotkań towarzyskich, z minimalną liczbą spotkań zawodowych tam gdzie one tyko muszą być przeprowadzone w formie innej niż zdalna, to z całą pewnością ten drugi filar naszego życia, czyli życie gospodarcze, ucierpiałby mniej
—podkreślił szef polskiego rządu.
Dlatego tak gorąco apeluję zakończmy dzisiaj nasze protesty na ulicach, bo one utrudniają walkę z wirusem. Dziękuję tym, którzy podjęli taką decyzję, bo to jest bardzo dobra decyzja, bardzo mądra decyzja. Starajmy się skupić na walce z COVID-19. Dzięki temu nasza gospodarka ucierpi znacząco, znacząco mniej
—wskazał premier.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/525782-w-srode-podpisanie-umowy-na-dostawe-szczepionek