Utworzenie w Poznaniu wysuniętego dowództwa V Korpusu Wojsk Lądowych USA i zwiększenie liczby amerykańskich żołnierzy stacjonujących w naszym kraju przewiduje polsko-amerykańska umowa o wzmocnionej współpracy obronnej, którą w poniedziałek ratyfikował prezydent Andrzej Duda. Uroczystość odbyła się w Pałacu Prezydenckim.
CZYTAJ TAKŻE:
— Prezydent podpisał ustawę o ratyfikacji umowy z USA ws. współpracy obronnej! SPRAWDŹ, co zakłada
Stulecia relacji polsko-amerykańskich
Stosunki polsko-amerykańskie datujemy na stulecia. W naszej wspólnej historii mamy bohaterów, którzy walczyli o to, co my Polacy nazywamy wolnością naszą i waszą. Myślę tutaj o gen. Kościuszce, Pułaskim, ale też o polskich lotnikach. Myślę o żołnierzach, którzy polegli w czasie II wojny światowej, o amerykańskich lotnikach, którzy zginęli dostarczając broń dla powstańców warszawskich, dla partyzantów. Ale myślę także o chłopcach o polskim pochodzeniu i polskich nazwiskach, którzy ginęli w mundurach armii amerykańskiej bardzo często walcząc za wolność innych narodów
– powiedział prezydent Duda.
Po 89. roku nasi żołnierze – polscy i amerykańscy – stają razem, ramię w ramię po to, aby bronić wolności w wielu miejscach na świecie. To sprawdzone, chociażby w Iraku braterstwo broni, ale także element sprawiedliwości dziejowej, przypieczętowany został przyjęciem Polski do NATO. W ciągu ostatnich pięciu lat to braterstwo przybrało także niezwykle ważną dla nas postać amerykańskiej obecności militarnej na arenie naszego kraju i wschodniej flance NATO. Obecność amerykańska z cała pewnością wzmacnia bezpieczeństwo naszej części Europy, NATO i stanowi gwarancję tego, że art. 5 będzie przestrzegany
– podkreślił prezydent.
Zmiany w obecności USA w Polsce w ostatnich pięciu latach
Ten artykuł przewiduje kolektywną obronę. Widomym znakiem tej gotowości jest obecność wojsk amerykańskich w Polsce i w innych krajach. Ta obecność powiększyła się istotnie w ciągu ostatnich pięciu lat
– mówił prezydent.
To także dziesiątki tysięcy amerykańskich żołnierzy, którzy przeszli przez Polską ziemię w trakcie ćwiczeń czy rotacyjnej obecności. Dziś ta obecność jest trwała. DO tego zmierzały porozumienia, które zawarłem z panem prezydentem Donaldem Trumpem
– zwrócił uwagę.
Ta znacząco wzrastająca obecność amerykańska – zarówno liczbowo, jak i kwotowo – skutkowała koniecznością zawarcia nowej umowy o współpracy obronnej. Tego typu umowy regulują amerykańską obecność w różnych krajach na całym świecie. Cieszę się, że także nasza umowa, odpowiada wymogom, potrzebom współczesności, ale także przyszłego rozwoju militarnych relacji Polski i USA
– dodał Andrzej Duda.
Jej zakres pokazuje na możliwości rozwojowe tej współpracy przez następne lata i wierzymy w to, że współpraca będzie się rozwijała, zarówno w zakresie obecności, rozwoju amerykańskiej infrastruktury, w zakresie rozwoju bazy szkoleniowej, ale także w zakresie wspólnych ćwiczeń polsko-amerykańskich, które będą się odbywały na naszym terenie na podstawie zapisów w umowie
– powiedział.
Gwarancja bezpieczeństwa
Wszyscy, którzy znają się na polityce doskonale wiedzą, że skutek zawarcia tej umowy jest nie tylko militarny, nie tylko przekłada się na amerykańską obecność wojskową. To przede wszystkim gwarancja bezpieczeństwa dla Polski i całej tej części Europy, które niesie polsko-amerykańskie braterstwo broni
– zwrócił uwagę Andrzej Duda.
To wszystko przekłada się na możliwości rozwoju także współpracy gospodarczej, biznesowej. Dzięki temu rynek europejski staje się bezpieczniejszy dla amerykańskich inwestorów. Obserwujemy to w ostatnich latach poprzez zwiększone amerykańskie zainteresowanie rozwojem współpracy energetycznej, poprzez zwiększone zaangażowanie amerykańskich inwestorów, poprzez zaangażowanie polityczne i ekonomiczne USA w Trójmorze
– zauważył prezydent.
Podkreślam to z mocą, bo to dla mnie sposobność, by podziękować wszystkim tym, którzy do zawarcia tej umowy, do stworzenia gruntu pod możliwość jej zawarcia, przyłożyli swoje ręce, swój osobisty wysiłek i wkład. Dziękuję pani ambasador USA za jej wielki osobisty wkład w budowanie relacji polsko-amerykańskich
– dodał.
Współpraca ponad podziałami politycznymi
W amerykańskiej polityce ostatnie tygodnie to bardzo gorący czas. Chciałbym, by ta dzisiejsza gratyfikacja umowy była symbolem współczesnych relacji Polski z USA – spokojna, niezależna od politycznych burz i politycznych procesów. Nie ma wątpliwości, ze budowanie naszych relacji jako związku dobrze pojętych interesów przynoszących korzyści obydwu państwom jest całkowicie ponad bieżącymi zdarzeniami politycznymi
– ocenił prezydent Duda.
Realizując swoje zadania w zakresie polskie polityki, relacji PL-USA i naszej polityki międzynarodowej, spokojnie działamy, ratyfikując tę umowę, czekając na to, aż nowo wybrany prezydent USA w odpowiednim momencie złoży przed narodem przysięgę i obejmie swój urząd. Czynię to, nie mając żadnych wątpliwości, że zarówno z mojej strony, jako prezydenta RP, jak i prezydenta USA, będą podejmowane wysiłki, aby relacje międzynarodowe – nasze i w ramach NATO w przyszłości układały się jak najlepiej, z pożytkiem dla interesów naszych krajów, naszych narodów. Boże błogosław Polsce, Boże błogosław Ameryce
– mówił prezydent Duda podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim.
Co zawiera umowa?
Umowę o wzmocnionej współpracy obronnej (Poland – United States Enhanced Defense Cooperation Agreement) podpisali 15 sierpnia br. w Warszawie minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak i sekretarz stanu USA Mike Pompeo. 30 września Senat poparł ustawę upoważniającą prezydenta do ratyfikowania umowy; wcześniej taką zgodę wyraził Sejm. 15 października ustawę o ratyfikacji umowy między Polską a Stanami Zjednoczonymi podpisał prezydent Andrzej Duda.
Polsko-amerykańska umowa o wzmocnionej współpracy obronnej uzupełnia ubiegłoroczne deklaracje prezydentów obu państw o zwiększeniu liczby amerykańskiego personelu z 4,5 tys. o co najmniej tysiąc kolejnych.
Dzięki infrastrukturze wojskowej, która według umowy zostanie przygotowana przez Polskę, w razie ewentualnego zagrożenia, możliwy będzie natychmiastowy przerzut do naszego kraju dodatkowych sił, zapewniając łącznie obecność do 20 tys. żołnierzy USA.
Jeszcze przed ratyfikacją, zapowiedziano ulokowanie z Polsce wysuniętego dowództwa V Korpusu Wojsk Lądowych USA, jednostki, która będzie odpowiadać za dowodzenie siłami zbrojnymi USA na wschodniej flance sojuszu północnoatlantyckiego.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/525745-prezydent-ratyfikowal-polsko-amerykanska-umowe-o-wspolpracy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.