Scheuring-Wielgus atakuje Marsz Niepodległości: Faszyści z materiałami wybuchowymi. Trzaskowski poszedł po rozum

Poseł Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus nie ma nic przeciwko nielegalnym demonstracjom na ulicach polskich miast w dobie pandemii koronawirusa, ale zupełnie odmienne zdanie ma w przypadku Marszu Niepodległości. Na antenie Radia ZET oświadczyła, że „w końcu Rafał Trzaskowski poszedł po rozum do głowy”. Przekonywała, że należało to zrobić już wcześniej, ze względu na „używanie materiałów wybuchowych” przez „faszystów”.

CZYTAJ TAKŻE:

— Scheuring-Wielgus wtargnęła do kościoła! Lewicowa posłanka pojawiła się tam z mężem. Zaprezentowali proaborcyjne hasła

— „To jest wojna!”. Chyba, że… Scheuring-Wielgus tłumaczy się z nieobecności na proteście: „Strasznie boli mnie lewa noga”

— Kompromis wg Lewicy. Scheuring-Wielgus: Nie poprzemy projektu prezydenta; Chciałabym, żeby Kościół został pozbawiony funduszy

Trzaskowski zakazuje Marszu Niepodległości

Warszawski sąd okręgowy utrzymał w sobotę decyzję prezydenta stolicy o zakazie organizacji planowanego na 11 listopada Marszu Niepodległości. Postanowienie sądu jest nieprawomocne. Organizatorzy marszu zapowiedzieli złożenie zażalenia.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie wyraził w piątek zgody na organizację zgłoszonego na 11 listopada Marszu Niepodległości. Jak uzasadnił, decyzję o zakazie organizacji marszu podjął po zasięgnięciu negatywnej opinią sanepidu w tej sprawie. Podkreślił, że opinia ta wskazuje na trudną sytuację epidemiczną szczególnie w Warszawie i na Mazowszu. Od decyzji prezydenta stolicy do sądu odwołało się Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.

Sytuacja epidemiczna bez znaczenia?

W końcu Rafał Trzaskowski poszedł po rozum do głowy. On powinien tych marszów zakazać już w poprzednich latach

—– stwierdziła Scheuring-Wielgus, odnosząc się do sprawy.

Jej zdaniem bez znaczenia jest sytuacja epidemiczna, bo zakazanie Marszu Niepodległości w ostatnich latach „było proste do zrobienia”.

Ja byłam na tych marszach co roku, przez ostatnie pięć lat i wystarczyło pozbierać informacje i zobaczyć co się tam dzieje

— przekonywała.

Używanie materiałów wybuchowych, symbole nazistowskie, faszystowskie; to były takie elementy, przemoc, agresja osób, które uczestniczą w tym marszu

— wyliczała poseł Lewicy.

Rafał Trzaskowski miał szansę, żeby te marsze powstrzymać albo chociażby przerwać. Jest mnóstwo materiałów, zdjęć, które czarno na białym pokazują, że te marsze – tym bardziej w Warszawie – nie powinny się odbywać

— oświadczyła Joanna Scheuring-Wielgus.

ZOBACZ TEŻ:

— Trzaskowski zakazał organizacji Marszu Niepodległości w związku z epidemią! Sam uczestniczył w demonstracji zwolenników aborcji

— Sąd okręgowy utrzymał decyzję Trzaskowskiego ws. Marszu Niepodległości! Narodowcy zapowiadają złożenie zażalenia

— Bąkiewicz odpowiada Trzaskowskiemu: Prezydent Warszawy mści się na patriotach, że przegrał w wyborach prezydenckich

Aż kusi, żeby zapytać poseł Lewicy, czy wulgarne hasła na demonstracjach zwolenników zabijana nienarodzonych dzieci, blokowanie miast i narażanie ludzi na niebezpieczeństwo a nawet utratę życia w dobie pandemii koronawirusa jest „ok”, skoro Marsz Niepodległości nie powinien się odbywać.

wkt/Radio ZET