Liczenie głosów w Stanach Zjednoczonych spędza sen z powiek wielu. Z tej sytuacji postanowił zażartować Bartłomiej Sienkiewicz. Spotkała go mocna riposta.
Sienkiewicz popisał się na Twitterze wpisem nt. wyborów w USA. Żartował, że gdyby miały one miejsce w Polsce, to Jacek Sasin znałby wynik jeszcze przed oddaniem głosów.
Ale się certolą w USA z tym liczeniem głosów - pan Sasin miałby wszystko policzone zanim wyborcy wypełnili by karty do głosowania
— czytamy we wpisie Sienkiewicza.
Najgorszy w PO
Byłemu szefowi MSW odpowiedział sam zainteresowany. Jacek Sasin przypomniał wynik Sienkiewicza w wewnętrznych wyborach w Platformie Obywatelskiej, w których zajął on… ostatnie miejsce.
Sasin zauważył, że policzenie głosów oddanych na Sienkiewicza nie zajęłoby zbyt dużo czasu.
Panie @BartSienkiewicz, demokracja w PL ma się świetnie. Wygrywamy od 2015 r. dzięki ciężkiej pracy i skuteczności. Przy okazji: w wyborach na przewodniczącego @Platforma_org w br. zajął pan ostatnie miejsce (2,48% - 204 głosy) - taki wynik liczy się pewnie w mniej niż kwadrans.
mly/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/525298-sienkiewicz-probowal-byc-zabawny-mocna-riposta-sasina
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.