„Tygodnik Powszechny” po raz kolejny szokuje. Pismo, które na okładce reklamuje się jako „katolickie pismo społeczno-kulturalne”, na okładce promuje wywiad z Dorotą Segdą, w którym ta krytykuje wyrok TK dot. aborcji. Internauci są zszokowani, że rzekomo katolickie pismo promuje zachowania absolutnie sprzeczne z nauką Kościoła.

CZYTAJ TAKŻE:

— Katolicka prasa?! „Tygodnik Powszechny” pisze o wróżbitach i tarocistach: „Poszłam na rytuał oczyszczający”; „Odczynił czary”

— „Tygodnik Powszechny” staje w obronie aktywistki LGBT. Ks. Isakowicz-Zaleski: To tylko pseudo-katolicka mutacja dawnego „TP”

Jak wam uwiera prawdziwie katolicka wiara. Formujecie ludzi do apostazji, braku posłuszeństwa Woli Bożej. Stawiacie duchowy hedonizm ponad biblijną pokorę. Czy wy się jeszcze w jakikolwiek sposób modlicie?

Drogi @tygodnik, wielokrotnie publikowałem u Was, najczęściej na Wasze zaproszenie. Po tej okładce i Waszym ostatnim zaangażowaniu mówię DZIĘKUJĘ, WYSTARCZY. Albo zmienicie nazwę, albo treści. Inaczej wprowadzacie ludzi w błąd.

Imho Tygodnik Powszechny publikując taką okładkę oficjalnie i ostatecznie zrezygnował z bycia „katolickim pismem” jakim się określał dotychczas. #NIESTRAJKUJE #BabiesLivesMatter

.@tygodnikod dziesiątków lat nie jest pismem katolickim. Jeszcze kardynał Franciszek Macharski @ArchKrakowska odebrał mu asystenta kościelnego. O tu inna okładka, lansująca księdza, który wkrótce później odszedł ze swoim partnerem.

Okładka „Katolickiego pisma społeczno-kulturalnego”. Dla mnie w tych czterech słowach adekwatne jest tylko jedno „pismo”.

Obłudnik antykatolicki popiera aborcję - wyrodne dzieci św. Jana Pawła ll.