Czy obecne protesty to rzeczywiście spontaniczna akcja? I kim jest tak naprawdę osoba, która stoi na czele „Strajku Kobiet”?
Marta Lempart stała się bardzo popularna. Sporo jej ostatnio w mediach. Głównie laurki w liberalnych mediach:
Z wykształcenia Lempart jest prawniczką. Przez wiele lat pracowała na rzecz środowiska osób z niepełnosprawnościami. Jest współautorką ustawy o języku migowym
— czytamy w portalu natemat.pl. Z innych źródłach możemy się dowidzieć, że „w latach 2008–2010 pracowała w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej oraz jako dyrektorka Wydziału Programowania i Realizacji Zadań w Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. To wszystko prawda, ale nie cała.
Z informacji, do których dotarł portal wPolityce.pl wynika, że Marta Lempart swoje szerokie bogate CV próbowała poszerzyć o pracę dla służb.
W 2007 roku jej ówczesna partnerka Katarzyna K. złożyła aplikację do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Weryfikacja trwała ponad 2 lata, kobieta przechodziła kolejne szczeble rekrutacji. Ostatecznie jej kandydaturę odrzucono, nie została funkcjonariuszem.
Tą drogą w 2011 próbowała pójść także Marta Lempart, ale jej starania zakończyły się dosyć szybko. Po niedługim czasie jej kandydatura została odrzucona. Zasadne wydaje się jednak pytanie, dlaczego tak radykalnie nastawione kobiety próbowały dostać się w szeregi Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
CZYTAJ TAKŻE: A to dobre! Prof. Środa: „Marta Lempart jest Lechem Wałęsą dzisiejszych czasów”. Wyszkowski: „Ale kto jest kpt. Graczykiem?”
MP/MW
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/524942-tylko-u-nas-co-lempart-i-jej-partnerka-robily-w-sluzbach