„Myślę, zamachy w Wiedniu właśnie teraz to efekt oczekiwania na wynik wyborów w USA.Europa wstrzymała oddech i czekan na wynik tych wyborów. Wszystkie siły, które chcą zaszkodzić światu transatlantyckiemu mobilizują się i chcą stworzyć chaos, by wpłynąć na nasz świat” - mówił w „Kwadransie Politycznym TVP Witold Waszczykowski.

CZYTAJ TEŻ:

-Zamach w Wiedniu. Terrorysta współpracował z ISIS. Mocne słowa szefa NATO: Będziemy kontynuować walkę z Państwem Islamskim

-NASZ WYWIAD. Biden bliższy zwycięstwa? Amerykanista: Mobilizacja wyborców Trumpa jest bezprecedensowa. Mają dość wojny kulturowej

-Europejska „kasta” chce, by von der Leyen naciskała Polskę ws. wyroku TSUE: „Działania rządu zmierzają do podważania rządów prawa”

Zamachy w Europie

Były minister spraw zagranicznych zaznaczył, że w tej chwili nie można wykluczyć tego, że będziemy mieć w Europie do czynienia z falą zamachów terrorystycznych.

Ważne jest to, że zamachy są jasno i szybko identyfikowane.

—mówił w Politycznym Kwadransie Waszczykowski.

Wybory w USA

Witold Waszczykowski zaznaczył, że Donald Trump będzie rządził w USA do do 20 stycznia 2021 roku. Na nazwisko prezydenta, który wygra w wyborach przyjdzie nam jeszcze poczekać.

Dziś mogą być wyniki badań exit poll. Natomiast prezydenta możemy poznać dopiero w grudniu

—podkreślił.

Dodał, że w Stanach Zjednoczonych mamy do czynienia z ogromna polaryzacją społeczeństwa.

Społeczeństwo w USA zostało spolaryzowane przez bardzo ideologiczną prezydenturę Obamy. Nie jest prawdą, że to Trump spolaryzował społeczeństwo. Od czasów Obamy W Stanach Zjednoczonych są zamieszki m.in. na tle rasowym. Można spodziewać się więc jęku zawodu jeśli wygra ten czy inny kandydat

—mówiły były szef MSZ.

Witold Waszczykowski mówił też o tym, na ile zmienić się może polityka USA wobec Polski jeśli lokatorem Białego Domu od stycznia zostanie Joe Biden.

Ta polityka nie powinna się zmienić. Mogą się pojawić pewne fochy przez ideologicznie nastawionych polityków demokratycznych. Być może niektórym ośrodkom w Polsce będzie łatwiej rozsiewać pewne fake newsy, bo będą korzystali z ideologicznego parasola ochronnego. Będą jednak rządzić interesy. Jeśli wygra Biden wszystkie interesy przetrwają. Łączy nas spojrzenie geopolityczne na Rosję, Chiny, naszą część Europy. Będą nas łączyły w dalszym ciągu programy zbrojeniowe, będziemy kupować Patriot, F35, kupować gaz

—wyjaśniał.

Nie nastąpią znaczące i gwałtowne ruchy, myślę tutaj o obecności amerykańskiej w Polsce

—dodał Waszczykowski zaznaczając, że polityka amerykańska chociaż jest skażona ideologią to jest ona przede wszystkim pragmatyczna.

Wiceprzewodnicząca Bundestagu z hasłem „To jest wojna”

Wiceprzewodnicząca Bundestagu Claudia Roth sfotografowała się z plakatem z symbolem Strajku Kobiet i napisem: „To jest wojna”. Prominentna niemiecka polityk zaingerowała w wewnętrzne sprawy naszego kraju.

To nie jest niewinne zdjęcie. Grożenie Polsce wojną przez polityka niemieckiego jest poważnym błędem strony niemieckiej. Wpisuje się to w narrację niemiecką ostatnich lat. Rząd Polski jest stygmatyzowany. Przeciw temu trzeba protestować

—zaznaczył były szef MSZ.

Odnosząc się do powiązania funduszy z praworządnością mówił:

Powiązanie funduszy z praworządnością jest niezgodne z traktatami. Nie można tego zrobić w stosunku do nowego budżetu europejskiego na lata 21-27, natomiast można to zrobić i to chce zrobić PE i KE - powiązać z budżetem na odbudowę

—wyjaśniał Waszczykowski.

Chodzi m.in. o budżet na odbudowę gospodarki po Covidzie- 19.

aes/Polityczny Kwadrans TVP1