W poniedziałek, w dniu 26 października włamano się na konto poseł PiS Joanny Borowiak; straciła do niego dostęp, a zamieszczane na Twitterze treści nie są jej autorstwa - poinformowało na swoim oficjalnym koncie Prawo i Sprawiedliwość.
Ugrupowanie poinformowało ponadto, że zostało złożone w tej sprawie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Przejęcie konta na Twitterze
Joanna Borowiak straciła dostęp do swojego konta na Twitterze kilka dni temu. W rozmowie z TVP Info wyjaśniła, że kiedy zorientowała się, co się dzieje, natychmiast podjęła działania. Poseł dodała, że już w piątek otrzymała powiadomienie z Twittera o tym, że ktoś próbował się zalogować na jej konto z innego urządzenia. Mówi, że tego dnia zmieniła hasło dostępu.
W poniedziałek doszło do całkowitego przejęcia, zgłosiłam sprawę na policję i do Twittera
— powiedziała Borowiak.
Informację o przejęciu konta na Twitterze poseł PiS podał także wiceminister Adam Andruszkiewicz.
Rozmawiałem z p. poseł Joanną Borowiak, która wyraźnie zaznacza, że nie jest autorką powielanych wpisów. Pani Poseł zasygnalizowała, że straciła kontrolę nad swoim kontem. Zwróciliśmy się już z pilną prośbą do administracji Twittera o pomoc w odzyskaniu konta
— poinformował na Twitterze Andruszkiewicz.
Próba dyskredytacji
Głos na Facebooku zabrała też sama zainteresowana.
Treści publikowane obecnie na moim koncie mają na celu dyskredytowanie mnie jako posła na Sejm RP, zdyskredytowanie mojego ugrupowania i służą budowaniu negatywnych emocji oraz szerzeniu napięć w społeczeństwie. Jednocześnie informuję, że powielanie treści publikowanych przez cyberprzestępców na moim koncie jest nieuprawnione i krzywdzące
— napisała na Facebooku poseł Joanna Borowiak.
wkt/TT/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/524233-hakerzy-wlamali-sie-na-konto-poslanki-pis