W środę w Sejmie posłowie ponownie zajmą się projektem dotyczącym wynagrodzeń dla lekarzy walczących z COVID-19. „Chodzi o to, że PiS chce odebrać wszystkim osobom, którym wczoraj Sejm przyznał 100 proc. większe wynagrodzenia, to świadczenie” - przekazał PAP szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski. „Nie dajmy się nabrać PO, PiS nie zamierza odbierać dodatków dla medyków, premia dająca 200 proc. wynagrodzenia pozostaje, proponujemy odrzucenie poprawek senackich, które kosztowałyby 40 mld i rujnowałyby budżet” - oświadczył szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Łukasz Schreiber.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
W nocy z wtorku na środę Sejm głosował 41 poprawek zgłoszonych przez Senat do nowelizacji niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19.
Posłowie poparli - mimo zgłoszonego na komisji negatywnego stanowiska rządu - propozycję Senatu, zgodnie z którą dodatek w wysokości 100 proc. wynagrodzenia przysługiwać ma wszystkim (a nie tylko tym skierowanym do pracy) pracownikom ochrony zdrowia zaangażowanym w leczenie chorych na Covid-19 lub podejrzanych o zakażenia.
W środę w przerwie drugiego dnia obrad prowadzący obrady wicemarszałek Ryszard Terlecki (PiS) zwołał Konwent Seniorów.
Po jego zakończeniu szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski powiedział, że „PiS złożył projekt ustawy o niektórych świadczeniach w związku ze stanem kryzysowym po wystąpieniu COVID”.
Chodzi o to, że chce odebrać wszystkim osobom, którym wczoraj Sejm przyznał 100 proc. większe wynagrodzenia pieniężne dotyczące walkę COVID
— dodał.
Gawkowski chce zaistnieć? „PiS zachowuje się jak złodziej”
Marszałek Terlecki poinformował, że poprzednie przepisy mogą zrujnować budżet państwa
— przekazał PAP Gawkowski.
PiS zachowuje się jak złodziej: kradnie pieniądze bohaterkom i bohaterom walki z COVID, które wczoraj wywalczyła Lewica
— dodał.
Marek Sawicki (PSL-Kukiz15) i szef klubu KO Cezary Tomczyk poinformowali dziennikarzy po Konwencie, że w Sejmie w środę mają się odbyć trzy czytania tego projektu po bloku głosowań.
Poselski projekt zmian w ustawach w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym
W środę na stronach Sejmu pojawił się Poselski projekt zmian w ustawach w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19.
Celem projektu ustawy jest konwalidacja błędu, który miał miejsce podczas rozpatrywania w Sejmie poprawek Senatu do ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19
— czytamy w uzasadnieniu.
Wnioskodawcy uznali, że, zamiast korzystać z procedury reasumpcji, właściwe będzie znowelizowanie uchwalonej ustawy. Jest to konieczne nie tylko z uwagi na potrzebę zapewnienia równowagi budżetowej, ale także z powodów sprawiedliwościowych
— zaznaczono.
W przekonaniu wnioskodawców słuszny był zamiar przedstawiony w pierwotnym przedłożeniu zawartym w druku nr 683, który przewidywał wyższe świadczenia dla tych pracowników służby zdrowia, którym polecono realizowanie świadczeń w związku z epidemią COVID-19
— czytamy w uzasadnieniu.
Jak podano, „osoby do bezpośredniego konfrontowania się z medycznymi skutkami pandemii powinny być szczególnie docenione, także finansowo”.
Jednocześnie instrumenty gwarantowane przez budżet państwa powinny być uchwalane w duchu odpowiedzialności za dobro wspólne, wyrażające się także w racjonalnie prowadzonej polityce finansowej
— głosi uzasadnienie.
Posłowie KO oburzeni projektem PiS ws. „cofnięcia” dodatków dla pracowników służby zdrowia
Posłowie KO wyrazili oburzenie i sprzeciw wobec projektu, który ma cofnąć decyzję Senatu, a później Sejmu o przyznaniu dodatków w wysokości 100 proc. wynagrodzenia wszystkim pracownikom ochrony zdrowia zaangażowanym w leczenie chorych na Covid-19 lub podejrzanych o zakażenia.
W nocy z wtorku na środę Sejm głosował 41 poprawek zgłoszonych przez Senat do nowelizacji niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19. Posłowie poparli - mimo zgłoszonego na komisji negatywnego stanowiska rządu - propozycję Senatu, zgodnie z którą dodatek w wysokości 100 proc. wynagrodzenia przysługiwać ma wszystkim (a nie tylko tym skierowanym do pracy) pracownikom ochrony zdrowia zaangażowanym w leczenie chorych na Covid-19 lub podejrzanych o zakażenia.
W środę posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt, którego celem jest - jak wskazano w uzasadnieniu - „konwalidacja błędu”, który miał miejsce podczas rozpatrywania senackich poprawek.
Oburzenie inicjatywą Prawa i Sprawiedliwości wyrazili w środę posłowie Koalicji Obywatelskiej. Szef klubu KO Cezary Tomczyk podkreślił, iż celem projektu - który określił jako „skandaliczny” - jest odebranie lekarzom dodatków, które przyznano im dzięki poprawce senackiej.
Jak mówił, to lekarze stoją dziś na pierwszej linii frontu walki z COVID-19 i powinni być w związku z tym odpowiednio zabezpieczeni i wynagrodzeni.
Dzisiaj sytuacja jest wyjątkowa, bo pierwszy raz chyba w historii, przez Sejm ma przejść ustawa, która dodatki dla lekarzy w czasie epidemii zabiera. Tego jeszcze Polska do tej pory nie widziała
— stwierdził szef klubu KO.
Według niego, projekt ma zostać jeszcze w środę rozpatrzony i przegłosowany.
W tej sprawie zgłaszamy stanowczy sprzeciw, zgłosiliśmy taki sprzeciw też na Konwencie Seniorów. Będziemy oczywiście głosować przeciwko tej ustawie
— zapowiedział Tomczyk.
Wiceprzewodnicząca sejmowej komisji zdrowia Monika Wielichowska (KO) przekonywała, że posłowie PiS powinni wstydzić się, że złożyli w Sejmie taki projekt.
Tym skandalicznym procedowaniem chcecie dzielić pracowników medycznych na tych, którzy pracują w specjalnych, covidowych szpitalach i na tych, którzy pracują w innych medycznych placówkach, ale też są narażeni na zarażenie się koronawirusem. Nie ma naszej zgody na takie podziały, ponieważ wszystkim, którzy walczą na pierwszej linii frontu o nasze zdrowie i życie należy się 100 proc. dodatkowego wynagrodzenia
— zaznaczyła posłanka KO.
Schreiber: Nie dajmy się nabrać PO, PiS nie zamierza odbierać dodatków dla medyków
Schreiber odniósł się do stanowiska PO na Twitterze.
Nie dajmy się nabrać PO. PiS nie zamierza odbierać dodatków dla medyków pracujących na pierwszej linii przy pandemii - premia dająca 200 proc. wynagrodzenia pozostaje. Proponujemy jedynie odrzucenie dwóch poprawek senackich, które kosztowałyby 40 mld i rujnowałyby budżet
— napisał Schreiber.
W nocy z wtorku na środę Sejm głosował 41 poprawek zgłoszonych przez Senat do nowelizacji niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19. Posłowie poparli - mimo zgłoszonego na komisji negatywnego stanowiska rządu - propozycję Senatu, zgodnie z którą dodatek w wysokości 100 proc. wynagrodzenia przysługiwać ma wszystkim (a nie tylko tym skierowanym do pracy) pracownikom ochrony zdrowia zaangażowanym w leczenie chorych na Covid-19 lub podejrzanych o zakażenia.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/524092-chce-zaistniec-gawkowski-pis-zachowuje-sie-jak-zlodziej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.