„Największym wrogiem pana, panie Kaczyński, jest prawda. I pan o tym wie” - grzmiał z mównicy sejmowej poseł Tomczyk.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wicepremier Kaczyński punktuje opozycję: „W imię swoich interesów rozwalacie Polskę, narażacie na śmierć ludzi. Jesteście przestępcami”

Przewodniczący klubu KO wykorzystał swój czas na wypowiedź, by atakować prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

Wyszedł podpalacz na mównice i mówi: gasić pożar. Taka jest dzisiaj sytuacja. To, co dzieje się na ulicach polskich miast (…) to skutek pana działania. (…) To skutek tego, że upolityczniliście Trybunał Konstytucyjny. Jest dzisiaj na pilota, tak jak wszystkie inne instytucje państwa, takie jak prokuratura i telewizja

— powiedział.

Polacy oczekują prawdy o tej epidemii. Ukrywacie prawdę, nie chcecie do niej dopuścić, bo się jej boicie. Największym wrogiem pana, panie Kaczyński, jest prawda. I pan o tym wie. Podpala pan Polskę w imię interesów politycznych i będzie pan musiał za to zapłacić

— mówił.

Korwin-Mikke: Lewica chce rewolucji w Polsce

Głos zabrał też Janusz Korwin-Mikke:

Nie zgadzam się z Jarosławem Kaczyńskim, że lewica działa dla małych i brudnych interesów. Działa dla zrobienia w Polsce rewolucji. Ci ludzie świadomie prowokują rewolucję. Są gotowi poświęcić ludzi. Podobno ma Antifa do Polski przyjeżdżać. Chcę wiedzieć czy policja ma ostrą amunicję. Niestety sytuacja jest rewolucyjna. Grozi nam to, co było w Paryżu w 1897 roku i co było w Hiszpanii w 1935

— ostrzegał poseł Konfederacji.

mly/sejm.gov.pl