Tłum protestujących przeciwko decyzji TK ws. aborcji dotarł pod Sejm. Protestujący przeszli pod budynek parlamentu ul. Kruczą i Piękną. Pod Sejmem odpalono race.
Manifestanci namalowali na pomniku Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego numer infolinii, pod który mogą dzwonić kobiety, które chcą dokonać nielegalnej aborcji.
Na symbolu Polski Walczącej zawieszono tęczową flagę.
Po pewnym czasie część uczestników manifestacji zmyła napis z pomnika.
Wcześniej protest w tej sprawie miał też miejsce przed siedzibą Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris w centrum Warszawy, gdzie zebrało się kilkaset osób niezgadzających się z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.
Protesty od czwartku
Wielotysięczne protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego trwają od czwartku. To skutek orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że przepis zezwalający - na mocy ustawy z 1993 r. - na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.
Próba wdarcia się do Sejmu
Protestujący przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji w Warszawie w środę po raz kolejny gromadzą się wokół Sejmu, zarówno od strony ul. Wiejskiej, jak i ul. Górnośląskiej. Grupa protestujących stanęła też przed Domem Poselskim. Doszło do prób wdarcia się na teren Sejmu.
Kraków i Szczecin
Trwają demonstracje w polskich miastach związane z wyrokiem TK ws. aborcji. Tłumy protestują m.in. na ulicach Krakowa, Szczecina i Katowic.
Strajk organizowany przez studentki i studentów krakowskich uczelni rozpoczął się w południe. Spotkali się oni przed budynkiem Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego, skąd protestujący wyruszyli ulicami centrum miasta, całkowicie je blokując.
Jak poinformowała małopolska policja, pochód liczący ok. 10 tysięcy osób przeszedł ul. Piłsudskiego, Retoryka, gdzie znajduje się siedziba małopolskich struktur PiS, Zwierzyniecką, aby potem dotrzeć na Rynek Główny. Tam rozpoczęła się dalsza część demonstracji.
Wcześnie rano w proteście zaznaczyły swój udział lekarki, pielęgniarki i pracownice Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, gdzie leczeni są pacjenci chorzy na COVID-19. Kobiety ubrane na czarno wyszły na kilka minut przed gmach lecznicy podkreślając, że ze względu na dobro pacjentów nie mogą przez cały dzień uczestniczyć w strajku.
W środę w Szczecinie tłum protestujących był liczniejszy niż w ostatnich dniach, kilka tysięcy osób szczelnie wypełniło pl. Solidarności w centrum miasta. W większości na placu zgromadzili się młodzi ludzie z transparentami, na których widniały hasła m.in.: „To jest wojna”, „No women, no kraj” czy „Nie zadzieraj z kobietami”.
Organizatorzy zaplanowali przemarsz ulicami miasta w stronę m.in. Bramy Portowej i placu Szarych Szeregów.
W południe na ulicach Katowic wyszedł co najmniej kilkusetosobowy „protest studentek i doktorantek” – przeciw orzeczeniu TK ws. aborcji. Młodzi ludzie skandując i bijąc w bęben przeszli sprzed Pomnika Powstańców Śląskich ulicami m.in. Korfantego, Moniuszki, Uniwersytecką, Dudy-Gracza i Warszawską do Rynku.
W tym czasie w Kwartale Kultury rozpoczynać miała się demonstracja „RAVE-olucja Katowic”, która przy dźwiękach muzyki miała przemieścić się przed Śląski Urząd Wojewódzki. Na środowy wieczór w internecie zapowiadano kolejny „Spacer z Siostrami” (sprzed katedry) i „Techno Blokadę” (na rynku).
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/524074-skandal-teczowa-flaga-na-symbolu-polski-walczacej