Czyżbyśmy się budzili? Wbrew cynikom, jak Szymon Hołownia, wbrew przestraszonym utratą kilku złotych „katolickim celebrytom”, pomimo dwuznacznej i szokującej katolicką opinię publiczną postawie części najwyższych władz kościelnych?
Czyżby szczere i prawdziwe zawołanie „to jest wojna!” - sformułowane przez wulgarne, przypominające bolszewików, szturmujące kościoły, rzucające bluźnierstwa bojówki i ich zaplecze - odarło milczącą większość ze złudzeń, że to da się przeczekać? Może już wiemy, że na Zachodzie bierność tylko rozzuchwalała kulturowych agresorów?
Zrozumieliśmy, że jest tak, jak napisał prof. Dawid Engels, mieszkający w Polsce naukowiec z Belgii:
After suffering for decades from Eastern cultural marxism, Poland is now fully hit by its Western variant.
Czyli:
Po dekadach cierpienia przez wschodni marksizm kulturowy, w Polskę z całą mocą uderza teraz jego zachodnia wersja.
Może doszło do nas, że jeśli chcemy poważnie traktować słowa i idee, musimy być gotowi bronić ich w obliczu ataku? Że sam - choćby najmądrzejszy i najdzielniejszy Trybunał Konstytucyjny, z tak dzielną panią prezes Julią Przyłębską na czele, nie da rady obronić zapisanej w Konstytucji zasady ochrony każdego życia od poczęcia aż do śmierci? Że drugiej stronie tego sporu chodzi o makabryczną „aborcję na żądanie”? Że to nie żadne „protesty oddolne”, ale atak nakręcany przez ludzi Michnika, TVN i inne medialne potęgi?
I wreszcie, czyżbyśmy zrozumieli, że będzie hańbą nie do zmycia, jeżeli pozwolimy na bezczeszczenie świątyń, ataki na księży, profanację Najświętszego Sakramentu - do czego nie dopuszczali nasi przodkowie stojąc naprzeciwko potęg wielokrotnie większych i groźniejszych?
Dlaczego pozwalam sobie na takie słowa? Bo powstaje Straż Narodowa, bo przewodniczący „Solidarności” pan Piotr Duda poprosił członków związku o obronę świątyń, bo to samo zapowiada Prawo i Sprawiedliwość. Bo się w także innych miejscach samoorganizujemy!
Bo tenże prof. Dawid Engels dodał:
Let’s also see the positive side: thousands of young people everywhere are defending Polish churches against the rioters’ attempts to vandalise them!
Spójrzmy także na pozytywną stronę: tysiące młodych ludzi broni polskich kościołów przed próbami splądrowania ich przez uczestników zamieszek.
Tak, z tego wściekłego ataku zła może też wyjść dobro. Ale to zależy od każdego z nas, od naszej konsekwencji.
PS. Tymi ideami kierujemy się tworząc nasze media. Kolejne ograniczenie aktywności społecznej to dla nas trudny czas - jeśli ktoś może, prosimy o wsparcie poprzez zakup prenumeraty elektronicznej. Dziękuję!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/523932-z-tego-wscieklego-ataku-zla-moze-sie-narodzic-dobro
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.