”Polacy nie zaaprobują tego typu działań, więc jeżeli ktoś myśli, że przy pomocy tego typu incydentów uzyska większość, która da mu władzę, to myli się. To jest mało powiedziane - to jest po prostu niemądre” - mówi portalowi wPolityce.pl prof. Romuald Szeremietiew, były wiceminister i p.o. ministra obrony narodowej
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
wPolityce.pl: Czy patrząc na obecne protesty zwolenników aborcji nie odnosi Pan wrażenia, że ma to znamiona próby wywołania rewolucji?
Prof. Romuald Szeremietiew: W mediach społecznościowych tak to wygląda. Kto ogląda te wszystkie doniesienia, może odnieść takie wrażenie. Ale biorąc pod uwagę możliwości tego typu „rewolucjonistów”, to jest to po prostu żałosne.
Jak Pan ocenia to, co się dzieje? Te protesty, blokowanie ulic, dewastacje, profanacje…
To są rzeczy oczywiście irytujące, ale to są ciągle incydenty ludzi, którzy chyba nie do końca są zrównoważeni psychicznie.
Do tych ludzi przyłączyła się część polityków opozycji…
To nic nowego.
Jak w Pana ocenie to się dla nich skończy?
W moim przekonaniu większość przecież Polaków po pierwsze nie aprobuje tego typu sytuacji i jest zdystansowana od tego typu zachowań. To jest bardzo poruszające i może być poruszające dla każdego, kto to ogląda, ale biorąc pod uwagę skalę i możliwości tego typu działań, to nie ma żadnych szans. Moim zdaniem politycy opozycji, którzy to popierają i stoją za tym, czy noszą się z tym przygotowują sobie własną przegraną, bo nie wyobrażam sobie, żeby Polacy mogli zaaprobować tego typu działania jako coś, co ma organizować nasze państwo.
Coraz więcej Polaków domaga się zdecydowanej reakcji władz na te akty agresji, a to oznacza, że środowiska lewicowe uzyskują skutek odwrotny do zamierzonego.
Bezwzględnie. To znaczy uważam, że ktoś, kto wpadł na pomysł, żeby tego typu metodą rozmontowywać państwo i obalić PiS, jest niemądry. Polacy nie zaaprobują tego typu działań, więc jeżeli ktoś myśli, że przy pomocy tego typu incydentów uzyska większość, która da mu władzę, to myli się. To jest mało powiedziane - to jest po prostu niemądre.
A czy nie jest tak, że te protesty, te wszystkie akty agresji tylko i wyłącznie konsolidują ludzi wokół Zjednoczonej Prawicy?
Myślę, że to powinno mieć właśnie taki efekt. To, co w tej chwili się dzieje… Zawsze jest jakaś ekstrema, w każdym społeczeństwie, która w różnych sytuacjach się ujawnia. Dotyka to też państw zwłaszcza Europy Zachodniej, ale i w Stanach Zjednoczonych się ujawniają tego typu rzeczy. One są irytujące, przeszkadzają, mogą nawet budzić gniew społeczny, ale to nie są rzeczy, które będą miały charakter taki, żeby można było mówić o rewolucji i zmianie ustroju.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Anna Wiejak
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/523830-prof-szeremietiew-protesty-lewicy-beda-przeciwskuteczne
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.