„Nowelizacja nie sądzę, ale pewnie jakiś rodzaj rozporządzenia ministra czy uściślenia tej kwestii” - powiedział wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, pytany przez dziennikarkę TVN-u, czy potrzebna jest nowelizacja ustawy w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ws. prawa do życia.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- W co gra Gowin? „Należy chronić życie, ale nie wolno zmuszać prawnie kobiet do heroizmu. Kierownictwo ZP musi podjąć decyzję”

- Porozumienie chce zmian w przepisach dot. aborcji. Gowin: Prawo musi stać na straży wartości. Ale nie może zmuszać kobiet do heroizmu

Propozycja Gowina

Terlecki dopytywany, czy można zrobić to rozporządzeniem, odpowiedział:

Wydaje mi się, że można tak zrobić, ale wprawdzie mówiąc nie mam takiej pewności w tej chwili.

Polityk odniósł się również do pomysłu, który przedstawił m.in. wicepremier Jarosław Gowin. Porozumienie proponuje wprowadzenie zapisów prawnych, które precyzyjnie i jednoznacznie chronią dzieci z zespołem Downa, a jednocześnie uwzględniają prawo do decyzji matki w skrajnych i bardzo rzadkich przypadkach nieuleczalnych wad letalnych dziecka, skazującymi je na śmierć w trakcie ciąży, lub niedługo po urodzeniu. Terlecki przyznał, że trzeba „zniuansować prawo antyaborcyjne”.

Z pewnością trzeba je zniuansować, ponieważ Konstytucja wyraźnie mówi, że sytuacje, które zagrażają życiu kobiety inaczej są traktowane niż powiedzmy zespół Downa

—powiedział.

Ja jestem za takim rozwiązaniem. Pytanie tylko, jak je przeprowadzić?

—dodał.

Czy jest ku temu większość z klubie?

Zawsze tak uważaliśmy, więc myślę, że jest większość

—stwierdził Terlecki.

Na uwagę, że część posłów uważa, że wyrok TK trzeba rozciągnąć na całą przesłankę eugeniczną, odpowiedział:

Jeżeli nie ma żadnych szans, aby dziecko przeżyło, albo wady są takie, że uniemożliwiają całkowicie rozwój, to nie kwalifikuje się pod to rozstrzygnięcie, które przyjęliśmy.

Co z publikacją wyroku TK?

Terlecki pytany był również, czy dobrym pomysłem jest, aby Trybunał Konstytucyjny nie publikował wydanego wyroku.

Myślę, że wyrok czy orzeczenie trzeba wykonać

—powiedział.

kk/TVN24