Namawiają do protestów, uczestniczą w nich i chwalą się zdjęciami z demonstracji w kościołach, a teraz żądają informacji od MSWiA ws. działań policji - tak zachowywać się mogą tylko posłowie Koalicji Obywatelskiej. Barbara Nowacka i Marcin Kierwiński oświadczyli, że policja zachowywała się skandalicznie tłumiąc protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
CZYTAJ TAKŻE:
Od czwartku w całej Polsce trwają protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego, organizowane m.in. przez „Strajk kobiet”. To skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który tego dnia orzekł, że przepis zezwalający - na mocy ustawy z 1993 r. - na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Manifestujący przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego protestowali m.in. przed domem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, siedzibą PiS w Warszawie oraz na ulicach wielu miast w Polsce; w niedzielę odbyły się protesty także w kościołach. Niektóre protesty przybierały radykalne formy.
Opozycja atakuje policjantów
Na poniedziałkowej konferencji prasowej Barbara Nowacka mówiła, że „ludzie wychodzą na ulicę, bo nie są w stanie znieść władzy, która ich nie słucha i gnębi”.
Kierwiński dodał, że policja obecnie niejednokrotnie zachowuje się tak, że nie służy obywatelom, tylko „jednej partii politycznej”.
Zwróćcie państwo uwagę, jak sprawnie działa aparat państwa, gdy trzeba chronić dom Jarosław Kaczyńskiego, a jak niesprawnie, jak trzeba walczyć z koronawirusem
— mówił sekretarz generalny PO.
Zwracał uwagę, że „są skandaliczne sytuacje, jak ta przy koście św. Krzyża w Warszawie, gdzie policja ramię w ramię z bojówkarzami z ONR włączyła się do pacyfikowania demonstracji”.
Takie zachowania niszczą etos zwykłych policjantów i na coś takiego powinna być natychmiast reakcja komendanta głównego policji, powinny być wyciągane wnioski personalne, powinny być wyciągane konsekwencje
— podkreślał poseł KO.
KO chce informacji szefa MSWiA
Dlatego KO oczekuje - jak mówił poseł - informacji szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego o przebiegu interwencji policji podczas manifestacji i będzie się zwracać o dołączenie tego punktu do porządku obrad rozpoczynających się ww wtorek obrad Sejmu. KO chce też wiedzieć, jakie postępowanie wewnętrzne zostały wszczęte w tych miejscach, gdzie interwencja była przesadna.
Co się stało z tymi policjantami i ich dowódcami, którzy nie reagowali na to, co się stało na Krakowskim Przedmieściu
— pytał sekretarz generalny PO.
Chcemy znać imiona i nazwiska tych, którzy podejmowali decyzje o użyciu gazu wobec zwykłych obywateli. Ci ludzie powinni ponieść odpowiedzialność dyscyplinarną i tej odpowiedzialności nie unikną. Policja ma służyć obywatelom
— mówił.
Obywatele protestują w obronie własnych praw, a rolą policji jest pomagać obywatelom, a nie bronić tylko i wyłącznie władzy - przekonywał.
To jest policja państwowa, a nie partyjna
— zaznaczył Kierwiński.
Nowacka dodała, że niejednokrotnie zwykli policjanci zachowują się właściwie wobec protestujących, służą im pomocą, ale ich dowódcy z tymi sytuacjami sobie nie radzą.
ZOBACZ TEŻ:
Opozycja oferuje pomoc protestującym
Zapowiedziała, że biura posłów KO są do dyspozycji protestujących i służą im pomocą.
Będziemy z protestującymi, bo demokracja i wolność słowa to są prawdziwe wartości
— powiedziała Nowacka.
KO potępia profanację kościołów
Politycy KO zostali zapytani, czy potępiają przejawy profanacji kościołów, do jakich dochodziło podczas protestów.
Potępiamy każdą formę przemocy
— powiedziała Nowacka.
Jak patrzyłam kilka miesięcy temu, jak pani wicepremier Emilewicz przemawiała podczas mszy (na Jasnej Górze - PAP), to rzeczywiście uważam, że żadnej polityki nie powinno być w kościele.
Podobnie, dodała, oburzające są wydarzenia na schodach kościoła św. Krzyża w Warszawie, gdzie policja „ramię w ramię z bojówkami skrajnej prawicy wyrzucała protestujące kobiety”.
Tak samo oburzają nas działania wobec posłów i posłanek. Posłanka Monika Rosa została poturbowana, poseł Maciej Kopiec z Lewicy zatrzymany
— zwracała uwagę Nowacka.
Atak na prezesa PiS
My nie chcemy przemocy, ale policja jest od tego, żeby stać po stronie ofiar i słabszych, a dzisiaj ofiarą padły kobiety, którym Trybunał Konstytucyjny i Jarosław Kaczyński odebrali godność
— dodała.
Marcin Kierwiński zaznaczył, że „winny tego, co dzieje się na polskich ulicach, jest Jarosław Kaczyński”.
On w dobie pandemii sięgnął po cyniczny zabieg uderzenia w kobiety, aby odsunąć inne problemy od tego rządu. I to powinno być rozliczone
— powiedział.
Pan Jarosław Kaczyński nie skryje się za pseudotrybunałem konstytucyjnym, nie skryje się za policjantami, to on ponosi odpowiedzialność” - mówił Kierwiński. „Wszystko, co się dzieje w wyniku tego pseudowyroku, jest osobistą odpowiedzialnością Jarosława Kaczyńskiego
— dodał.
Posłowie pytani, czy KO poprze wniosek PiS o ukaranie przez komisję etyki Joanny Scheuring-Wielgus, która wzięła udział w profanacji mszy, zaznaczyli, że PiS powinien się przede wszystkim zająć rozwiązaniem wewnętrznego konfliktu.
Dość polityki dzielenia ludzi
— powiedział Kierwiński.
Pytani, czy KO popiera np. propozycję wstrzymania ogłoszenia wyroku TK przyznali, że „wyroki trzeba drukować”.
Polacy na ulicach mówią bardzo jasno: Jarosławie Kaczyński, rozwiąż problem, który wygenerowałeś, a potem odejdź. Tylko odejście Jarosława Kaczyńskiego i tego rządu może przywrócić normalność w Polsce
— zaznaczył Kierwiński.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/523706-opozycja-chce-informacji-mswia-ws-dzialan-policji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.