Rozdwojenie jaźni? Wielowieyska: "PiS-owi zależy na awanturach"; "Oskarżenia o profanację mam w głębokim poważaniu"

Dominika Wielowieyska z „Gazety Wyborczej” pogubiła się ws. proaborcyjnych protestów. Publicyści wytknęli jej brak konsekwencji w tej sprawie.

Wielowieyska przekonywała, by nie atakować wiernych. Pisała też, że awantury w kościołach to coś, na czym zależy PiS-owi.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Skandal w Poznaniu! Lewacy zakłócili Mszę świętą. Musiała interweniować policja. W Warszawie protest przed bazyliką Św. Krzyża

Tym protestującym, którzy wybiorą się jutro do kościołów, przypomnę, że tę decyzję podjęli nie wierni w tych kościołach, ale konkretni nominaci PiS i politycy PiS. I im właśnie zależy na wojnie religijnej i awanturach w kościołach. Jacek Kurski czeka już z kamerami

— czytamy.

Dodała jednak, że popiera demonstracje na ulicach.

W pełni popieram uliczne demonstracje przeciwko torturom kobiet, które zadekretował po części nielegalny Trybunał Konstytucyjny

— napisała.

W kolejnym jednak wpisie przekonywała już, że ewentualne profanacje ma „w głębokim poważaniu”.

Chodzi mi o jedno: by w czasie protestów nie było fizycznych ataków na kogokolwiek. Tak, nawoływałam do szacunku dla uczuć religijnych innych ludzi. Dziś oskarżenia o profanację mam w głębokim poważaniu wobec ofensywy fanatyków religijnych, którzy za nic mają życie kobiet. Dość!

— napisała dziennikarka gazety Michnika.

Do jej wypowiedzi odnieśli się dziennikarze.

Publicystka ( i publicystyka) „GW” w 2 obrazkach. Wczoraj i dziś. Co zmieniło się przez te 12 godzin? Wiem, wiem wylała się masa hejtu i pogróżek na red. Wielowieyską ze strony lewaków i feministek. No i na Czerskiej zwolnienia. Niezależność, niezłomność też w 2 obrazkach.

Zwrócono m.in. uwagę na słowa, które wybrała Wielowieyska, by usprawiedliwić atak na świątynie.

„Nieeleganckimi” @DWielowieyska z pewnością nazwie swastyki na żydowskich nagrobkach. Oh, wait… #kalizm

Nie mam żadnej satysfakcji z tego, że fanatycy wywołali wojnę religijną. A młodzi ogłosili powszechny bunt. Trzeba zdawać sobie sprawę z konsekwencji swoich czynów. Najpierw się wprowadza drakońskie prawo, a potem oburzonko, że ktoś się buntuje i jest nieelegancki.

Atak Gduli

Do sprawy odniósł się też Maciej Gdula z Lewicy, który obarcza winą Kościół.

Kościół w Polsce nie powinien się dziwić, że stał się stroną konfliktu. Cały czas wspiera tworzenie jedynego piekła, które istnieje - piekła kobiet.

mly/twitter