„Bardzo ucieszyła mnie decyzja TK, zabijanie dzieci ze względu na podejrzenie choroby nigdy nie powinno mieć miejsca. Każde poczęte dziecko ma prawo do życia. I nie jest to prawo nadane przez polityków, czy wynikające z przynależności religijnej, społecznej, jest to prawo naturalne, prawo przyrodzone, prawo fundamentalne” - mówi portalowi wPolityce.pl Dominika Chorosińska, poseł PiS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Jednak patrząc na to co się dzieje, na falę protestów, widać jak bardzo jest to niezrozumiałe. Przez ostatnie lata pozwoliliśmy na to, by to Dzieciątko rosnące pod sercem matki odczłowieczyć. Daliśmy sobie wmówić, że Dziecko, które należy otoczyć szczególną opieką, matczyną miłością nie jest dzieckiem. Zdecydowanie za mało zostało zrobione w kwestii afirmacji życia. To wszystko przed nami. Naturalnym następstwem orzeczenia TK jest troska o to życie i o jego godność
— podkreśla Chorosińska.
„Należy wspomóc hospicja perinatalne”
Uważam, że należy zrobić wszystko, aby rodziny, które mierzą się z problemem niepełnosprawności, ciężkiej choroby dziecka czuły się zaopiekowane, nigdy nie pozostały same.
— dodaje, oceniając, iż „wiele zostało zrobione przez ostatnie lata dla osób niepełnosprawnych, ale to jest wciąż niewystarczające”.
Należy poszerzyć program Za Życiem, stworzyć nowy zapewniający pomoc w długotrwałej terapii. Należy wspomóc hospicja perinatalne, a także stworzyć stałe źródło finansowania ośrodków, które wyrażają wolę zajęcia się takimi osobami. Należy stworzyć strategię pomocy kobietom w trudnej ciąży. To tylko namiastka tego co przed nami
— wylicza, zaznaczając, iż „wszystko powinno być tworzone w porozumieniu z zainteresowanymi i z potrzebującymi i oczywiście w granicach możliwości państwa”.
Do tego jesteśmy zobowiązani, bynajmniej ja mam takie poczucie. Przed nami bardzo dużo pracy
— konstatuje.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/523587-chorosinska-za-malo-zostalo-zrobione-ws-afirmacji-zycia