NASZ WYWIAD. Maląg: Sytuacja związana z epidemią powoduje to, iż wprowadzamy rozwiązania, które ułatwiają życie Polakom

Stopień informatyzacji ZUS-u na froncie walki z wirusem, wyjątkowo się sprawdza. Wcześniej wykonywaliśmy wypłatę dodatku solidarnościowego czy też bonu turystycznego. To wszystko idzie drogą elektroniczną, aby jak najbardziej usprawnić, ułatwić funkcjonowanie Polakom w tym trudnym czasie

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.

wPolityce.pl: Osoby skierowane na kwarantannę lub objęte izolacją domową, ubiegające się o wypłatę zasiłku, nie będą musiały już dostarczać decyzji sanepidu do ZUS lub pracodawcy. Na czym konkretnie ma polegać to rozwiązanie?

Marlena Maląg: Sytuacja, w której jesteśmy, związana z epidemią koronawirusa, przede wszystkim powoduje to, iż wprowadzamy takie rozwiązania, które usprawniają funkcjonowanie, ułatwiają Polakom funkcjonowanie w codziennym życiu. To przede wszystkim dobra informacja dla tych osób, które niestety znalazły się w kwarantannie lub izolacji domowej. Nie będą musiały od przyszłego tygodnia dostarczać zaświadczeń z sanepidu do swojego pracodawcy, że są w kwarantannie czy izolacji domowej. Będzie to robił ZUS. Za pomocą swoich systemów będzie zbierał informacje o osobach w kwarantannie czy izolacji domowej i bezpośrednio przekazywał te informacje płatnikom składek. To usprawni prace zarówno inspekcji sanitarnej, jak i ułatwi życie osobom, które znalazły się w tej trudnej sytuacji.

Czyli po stronie pracownika pozostanie tylko zawiadomienie pracodawcy na przykład drogą telefoniczną czy mailowa, o przyczynie nieobecności w pracy, tak?

Tak, to wystarczy. Formalności dokonają się już poprzez ZUS. Stopień informatyzacji ZUS-u na froncie walki z wirusem wyjątkowo się sprawdza. Wcześniej wykonywaliśmy wypłatę dodatku solidarnościowego czy też bonu turystycznego. To wszystko idzie drogą elektroniczną, aby jak najbardziej usprawnić, ułatwić funkcjonowanie Polakom w tym trudnym czasie.

Niebawem działalność ma rozpocząć także „korpus wsparcia seniorów”. Może pani zdradzić szczegóły tej inicjatywy?

Seniorzy są fundamentem funkcjonowania naszych rodzin. O seniorów dbamy w obecnym trudnym czasie wyjątkowo. Prowadzone są kampanie informacyjne, związane z bezpieczeństwem seniorów, a zatem zachęcanie do pozostania w domu, a jeśli muszą wyjść zrobić zakupy, to zachęcamy do robienia ich w określonych godzinach (godz. 10-12). Natomiast epidemia przybiera na sile. Seniorzy są szczególnie narażeni na tę chorobę, dlatego też chcemy zaproponować w ramach naszej solidarności międzypokoleniowej poproszenie seniorów, ażeby pozostali w domu, my natomiast w ramach „korpusu wsparcia seniorów,” jako rząd, jednostki samorządu terytorialnego, ale także organizacje pozarządowe, wolontariusze, harcerze, strażacy, Wojska Obrony Terytorialnej, będziemy dostarczać niezbędne produkty do domu. Będzie uruchomiony specjalny program. Senior będzie zgłaszał, że potrzebuje mieć dostarczone produkty do domu. My będziemy poprzez infolinię przekazywali informacje do Ośrodków Pomocy Społecznej. Tam wolontariusze, którzy już pracują, a także pracownicy Ośrodków Pomocy Społecznej, będą zajmowali się opieką dla seniorów. Powstanie również specjalna strona dla osób, które chcą wspierać seniorów. Tam będą mogli się zgłaszać do pomocy.

W jaki sposób seniorzy będą zgłaszali zapotrzebowanie na zrobienie zakupów? Zostanie uruchomiona jakaś specjalna infolinia?

Będzie infolinia. Numer tej infolinii to: +22 505 11 11. Dziś będzie ona uruchomiona. Seniorzy powyżej 70 roku życia będą mogli dzwoniąc na nią zgłaszać swoje potrzeby.

not. as