”Premier Mateusz Morawiecki wczoraj po raz kolejny wyciągnął dłoń w stronę totalnej opozycji, proponując współpracę, wspólne działania na rzecz pokonania koronawirusa. Natomiast już na komisji okazało się oblicze totalnej opozycji, która złożyła propozycję do projektu ustawy, żeby może Sejm przekształcić w szpital polowy itd. Tak się nie postępuje” - mówi portalowi wPolityce.pl poseł Jan Mosiński (PiS).
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
wPolityce.pl: Jak ocenia Pan postawę opozycji w sprawie Covid-19? Totalna obstrukcja totalnej opozycji? Pytanie, czy na takim postępowaniu da się zbić kapitał polityczny tym bardziej, że jesteśmy w sytuacji potężnego kryzysu?
Jan Mosiński: Premier Mateusz Morawiecki wczoraj po raz kolejny wyciągnął dłoń w stronę totalnej opozycji, proponując współpracę, wspólne działania na rzecz pokonania koronawirusa. Natomiast już na komisji okazało się oblicze totalnej opozycji, która złożyła propozycję do projektu ustawy, żeby może Sejm przekształcić w szpital polowy itd. Tak się nie postępuje. Granie na tragedii koronawirusa nie powinno mieć w ogóle miejsca, bo to jest czarna polityka. Tego się nie uprawia w ogóle. Ale, jak widać, niektórzy politycy opozycji uwielbiają to i myślę, że Polacy ocenią w stosownym czasie, czy jest to akceptowalne, czy nieakceptowalne. Jestem przekonany, że nieakceptowalne, bo naszym obowiązkiem jako polityków jest w pierwszej kolejności dbać o bezpieczeństwo, zdrowie i życie obywateli, a później możemy się ewentualnie różnić co do programów, projektów i tym podobnych działań.
Tomasz Grodzki oświadczył, że Senat przyspieszyłby prace nad zmianami w ustawach dotyczących walki z pandemią koronawirusa, ale prace w Sejmie wydłużyły się. W jakich kategoriach traktować to stwierdzenie biorąc pod uwagę, że odpowiedzialność za przedłużenie prac Sejmu spoczywa na posłach opozycji?
Pan marszałek Grodzki wpisuje się w tą narrację opozycji. Przecież mógł ostatecznie zaapelować do swoich kolegów: „Nie róbcie obstrukcji. Przyspieszcie prace nad projektami ustaw, bo one są ważne dla Polek i Polaków, a ja w tym czasie zwołam w trybie nadzwyczajnym posiedzenie Senatu”. Tego nie uczynił. Stroi się w piórka demokraty, a tak de facto jest bezwiednym wykonawcą poleceń Borysa Budki.
Tak jak już wspomniałam mamy sytuację kryzysową. Kolejne rekordy zachorowań. Opozycja zachowuje się tak, jak się zachowuje. Jak świadczy to o kondycji tych ugrupowań? Co się dzieje w kuluarach? Przeciętnemu Polakowi chyba trudno nawet uwierzyć w to, co widzi.
Opozycja jest taka jaka jest – totalna, bardzo często działająca na wysokich falach mało eleganckiej polityki, co nie powinno mieć miejsca tym bardziej w okresie pandemii koronawirusa, kiedy przyrasta wzrost chorych na SARS-Cov-2, natomiast niektórzy z polityków opozycji czasami w kuluarach zachowują się normalnie. Mówią: „Chcemy współpracować, ale liderzy opozycji przyjęli totalną strategię negacji, więc musimy się podporządkować, bo inaczej będziemy mieli problemy ze znalezieniem się na listach”. I to tak wygląda niestety, jak wygląda. Myślę, że nie ma co patrzeć na opozycję, tylko trzeba robić swoje. Apele i wyciąganie dłoni, która jest odtrącana, zdaje się po prostu już nie mieć najmniejszego sensu. Polacy to obserwują, Polacy to ocenią.
Tyle że z pewnością będą tego konsekwencje. Pytanie, jakie i jak daleko posunięte?
Nie wiem. Najbliższe kilka dni powinno dać odpowiedź, czy wprowadzone kilkanaście dni temu obostrzenia przyniosą jakieś efekty. Liczę po cichu, że ten wzrost zachorowań będzie się wypłaszczać. Chciałbym, żeby tak było, żeby nie było tych przekroczeń, bo 12 tys. zachorowań to liczba przygniatająca. Staram się być zawsze optymistą i wierzę, że w ciągu najbliższych tygodni zachorowalność będzie się wypłaszczać, tylko że to też wymaga od nas pewnej dyscypliny, tego słynnego DDM czyli dezynfekcja, dystans i maseczka. Natomiast w polityce niestety ten DDM nie funkcjonuje. Opozycja jednak woli politykę „bezmaseczkową”, czyli taką, która szkodzi polskiej polityce.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Anna Wiejak
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/523178-mosinski-granie-na-tragedii-koronawirusa-to-czarna-polityka