„Przede wszystkim chodzi nam o utrzymanie wydolności systemu zdrowia, a w tej chwili mamy bardzo dużą dynamikę zachorowań. Chcemy, żeby w krótkim czasie została w znaczący sposób zwiększona liczba łóżek dostępnych dla pacjentów covidów” — powiedział w „Sygnałach Dnia” na antenie radiowej Jedynki szef KPRM Michał Dworczyk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szpital na Stadionie Narodowym będzie filią placówki MSWiA. Docelowo ma pomieścić 1000 łóżek. SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY
CZYTAJ TAKŻE: Trwają prace na PGE Narodowym. Zaczyński: „Sprzęt mamy, ludzi mamy pod parą, więc odpalamy”; „Tu można trzy szpitale postawić”
Jako rząd odpowiedzialny przygotowujemy się też na niedobre scenariusze, które mamy nadzieję nie nastąpią, ale musimy brać je pod uwagę, czyli przygotowujemy szpitale tymczasowe
— podkreślał minister.
Koronawirus i pandemia jest olbrzymim wyzwaniem nie tylko dla polskiej służby zdrowia, ale dla całej Europy i świata. Trzeba sobie powiedzieć uczciwie, że personelu medycznego w Polsce jest za mało i nie jest to sytuacja, którą da się zmienić w krótkim czasie
— mówił. Jak zaznaczył od 2015 roku zwiększyła się liczba miejsc na studiach medycznych, ale efekt będzie widoczny dopiero za jakiś czas.
Pytany o szczegóły planowanej budowy szpitali tymczasowych w innych miejscach kraju, Dworczyk poinformował, że prace będą nadzorować poszczególni wojewodowie razem z MSWiA.
To pierwszy taki projekt, można powiedzieć pilotażowy
— wskazywał na szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym.
Po raz pierwszy w Polsce ćwiczymy tego rodzaju sytuację. Budujące jest ogromne poświęcenie osób zaangażowanych w ten projekt
— dodał. Minister przekazał, że jest już blisko setka zgłoszeń od pielęgniarek i ratowników medycznych, którzy deklarują chęć pracy, a także zgłaszają się firmy, które chcą użyczyć urządzenia medyczne.
Ten szpital, który powstaje jest tak pomyślany, aby mógł przyjmować pacjentów w średnim stanie
— informował szef KPRM.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/522771-dworczyk-jako-odpowiedzialny-rzad-przygotowujemy-sie