„Ważnym elementem, a wręcz przerażającym, jest reakcja różnych środowisk mówiących o tym, że mec. Giertych nie może popełnić przestępstwa. Jedna stacja wierzy, że Giertych jest niewinny, kiedy nawet nie widziała akt” — mówił w „Strefie Starcia” na antenie TVP Info wiceminister Jacek Ozdoba. W programie przeprowadzono ciekawą i burzliwą dyskusję o sprawie Romana Giertycha!
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
— WSZYSTKO o sprawie Romana Giertycha i Ryszarda K.
Gmyz: Giertych był tutaj aktywnym podmiotem
Szczegóły sprawy przybliżył korespondent TVP w Berlinie, wieloletni dziennikarz śledczy Cezary Gmyz.
Zarzuty dotyczą przywłaszczenia majątku pochodzącego z dwóch spółek Ryszarda K. Chodzi o cykl transakcji, które były przygotowywane latach 2010-2015 i które służyły wyprowadzeniu środków z majątku spółki giełdowej
— mówił.
Zaczęło się od domniemanej wierzytelności, jakie miała się wobec spółki Ryszarda K. pojawić ze strony m.st. Warszawy i te wierzytelności, które zdaniem prokuratury w ogóle nie zaistniały, zostały wciągnięte jako skład majątkowy firmy, a następnie korzystając z tego, że miał rzekomy majątek, liczący 92 mln zł, zostały z tych spółek wyprowadzone poprzez spółki krzaki zakładane przez współpracowników mec. Romana Giertycha
— przedstawiał dalej Gmyz.
Dziennikarz zwrócił uwagę, że pojawiają się głosy o tym, że przecież Ryszard K. „nie mógł okraść siebie samego”.
To przestępstwo odnosi się do podmiotu gospodarczego, który nie jest tożsamy z właścicielem
— podkreślił.
Jak zaznaczył korespondent TVP w Berlinie, w każdej z tych spółek, które uczestniczą w sprawie, pojawiają się nazwiska bliskich współpracowników Giertycha.
Z tego co wiem, prokuratura posiada też materiał dowodowy na to, że cały cykl transakcji został zaplanowany przez mec. Giertycha, który był tutaj aktywnym podmiotem, który zlecał powoływanie tych spółek krzaków
— mówił Gmyz.
Ozdoba: Jedna stacja wierzy, że Giertych jest niewinny, kiedy nawet nie widziała akt
Wiceminister klimatu Jacek Ozdoba (z wykształcenia prawnik), zwracał uwagę na to, że prokuratura przeprowadziła trzyletnie śledztwo, w którym zgromadzono „niewątpliwie materiał dowodowy w ilości gigantycznej”.
Ważnym elementem, a wręcz przerażającym, jest reakcja różnych środowisk mówiących o tym, że mec. Giertych nie może popełnić przestępstwa. Jedna stacja wierzy, że Giertych jest niewinny, kiedy nawet nie widziała akt
— punktował.
Nie jest ofiarą, ale ma odpowiedzieć przed wymiarem sprawiedliwości. Jest oczywiście domniemanie niewinności, ale zgromadzony materiał dowody musiał być tak wielki, że wystarczyło na to, aby te czynności podjąć
— mówił.
Gdula: Poczekajmy na wyrok sądu. Nadużyciem jest, że sprawę nadzoruje CBA
Oburzyło to posła PSL Stefana Krajewskiego, który - jak podkreślał - broni domniemania niewinności Romana Giertycha:
Będę bronić każdego, niezależnie z jakiej jest opcji, dopóki trwa postępowanie. Nie powinniśmy nikogo oskarżać i skazywać.
W programie wypowiadał się również poseł Lewicy Maciej Gdula.
Zgadzam się, że to nie jest dobra sytuacja, jeśli dla części osób, które są przeciwnikami PiS, Roman Giertych jest od razu niewinny. Ale z drugiej strony mówi się, że Giertych jest na pewno zamieszany w aferę. Poczekajmy na wyrok sądu, który to zbada
— powiedział.
To jednak w dużej mierze sytuacja trudna, że w takiej sytuacji wylądowaliśmy. Organy ścigania są postrzegane w ten sposób, że są narzędziem partii rządzącej
— stwierdził.
Nadużyciem jest, że sprawę nadzoruje CBA
— dodał.
Polecam przeczytanie ustawy o CBA
— ripostował wiceminister Ozdoba.
Działania na szkodę spółki, konflikt interesów, poważny zgromadzony materiał dowodowy, śledztwo trwa trzy lata, dwanaście zamieszanych osób i poważne zarzuty, które muszą się spotkać z adekwatną reakcją państwa
— mówił dalej polityk Solidarnej Polski.
Jeżeli ktoś łamie państwo, niezależnie czy to Roman Giertych, czy ktoś inny, powinna być adekwatna reakcja państwa
— wskazywał.
Wróblewski: Doktryna Neumanna działa
Podczas dyskusji wspomniano o obronie Romana Giertycha wyrażanej w oskarżeniach, że sprawa ma „charakter polityczny”.
W takim razie trzeba się umówić, że w ogóle nie można ścigać polityków czy byłych polityków, bo zawsze będzie to sprawa polityczna
— stwierdził Artur Wróblewski, politolog z Uczelni Łazarskiego.
Rosła jego popularność w kręgach PO i tzw. warszawski, establishmentu III RP, kiedy pan mecenas w taki, a nie inny sposób, w dalece odbiegający od kultury osobistej, atakował Jarosława Kaczyńskiego i obóz dobrej zmiany
— przypominał z kolei Jan Mosiński, poseł PiS.
Który z polityków PO najgłośniej krzyczał o tym, że należy zlikwidować CBA? Otóż Grzegorz Schetyna i wielu liderów tej partii
— powiedział, dodając przy tym, że łatwo sobie wyobrazić chaos w państwie bez służb.
Mosiński skomentował też wypowiedzi posła PSL:
Myślę, że po tym dzisiejszym programie pan Roman Giertych zadzwoni do pana przedstawiciela z PSL i pogratuluje mu mów obrończych.
Zdaniem politologa Artura Wróblewskiego obserwujemy właśnie działanie „doktryny Neumanna”.
Będą bronić tych ludzi
— spuentował.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/522585-goraca-dyskusja-w-tvp-info-giertych-nie-jest-ofiara
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.