„Jesteśmy zdeterminowani, żeby scenariusz lockdownu, który był realizowany wiosną, się nie powtórzył. Nie możemy sobie w tej chwili na to pozwolić. (…) Dziś jesteśmy mądrzejsi. Wiemy, że można w inny sposób skutecznie walczyć z epidemią” - powiedział na antenie Polsat News Jacek Sasin, wicepremier, minister aktywów państwowych.
CZYTAJ TAKŻE:
Wicepremier odnosząc się do kwestii pomocy państwowej dla branż, które ucierpią na nowych obostrzeniach, powiedział:
Są jeszcze niewykorzystane środki w ramach tarczy antykryzysowej. Jesteśmy gotowi, żeby wyrównywać straty.
Po czym mówił:
Dzisiaj mamy do czynienia ze zjawiskiem globalnym. My sobie jak na razie radzimy całkiem dobrze z tym, żeby chronić Polaków przed najgorszymi skutkami. Mam nadzieję, że tak będzie dalej. Zrobimy wszystko, aby tak było.
Jacek Sasin wypowiadał się nt. powstającej ustawy, dotyczącej lekarzy.
Nie ma jeszcze projektu ustawy. (…) Teraz chodzi przede wszystkim o to, żeby zapewnić ciągłość pracy systemu opieki zdrowotnej w sytuacji nadzwyczajnej. (…) Jest problem rzeczywiście, że jest pewna grupa lekarzy, którzy uchylają się od świadczenia obowiązku służby wobec chorych na COVID-19. To w żadnym wypadku nie znaczy, ze to dotyczy całego środowiska lekarskiego, wręcz przeciwnie. Mamy do czynienia z dziesiątkami tysięcy lekarzy, którzy z wielkim poświęceniem i narażeniem swojego zdrowia i życia pełnią służbę, nie odchodzą od łóżek, są z chorymi
— mówił. Przyznał jednak, że problem z częścią środowiska lekarskiego istnieje.
Jeśli dostajemy informacje o wojewodów, że chociażby na województwie mazowieckim na 235 lekarzy skierowanych do tego, żeby się opiekować chorymi, zgłasza się 18, a w województwie opolskim na 88 zgłasza się 3, to nie możemy udawać, że nie ma problemu. Jakiś problem jest i to uderza też w dziesiątki tysięcy lekarzy, którzy ofiarnie dzisiaj pracują, którym ja dziękuję w imieniu rządu i swoim
— zaznaczył.
Wicepremier wypowiadał się też nt. zatrzymania Romana Giertycha. Zapytany, czy odbyło się ono po to, by odwrócić uwagę opinii publicznej od problemów związanych z epidemią koronawirusa, odpowiedział:
To jest oczywiście absurdalna teza, która jak rozumiem pochodzi od polityków opozycji. To zatrzymanie pokazuje, że każdy jest równy wobec prawa. Jeśli dopuścił się złamania prawa, to musi liczyć się z konsekwencjami.
tkwl/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/522181-sasin-nie-mozemy-sobie-pozwolic-na-scenariusz-lockdownu