Dokumentacja Funduszu Sprawiedliwości udostępniona posłankom KO. MS podkreśla: "Fundusz działa transparentnie"

Posłankom opozycji Kamili Gasiuk-Pihowicz i Barbarze Nowackiej z KO udostępniono w środę obszerną dokumentację działań Funduszu Sprawiedliwości. Fundusz działa transparentnie - poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości. Według Gasiuk-Pihowicz dokumentacja ta „budzi wiele wątpliwości”.

Jak podał resort w środowym komunikacie posłanki Koalicji Obywatelskiej otrzymały do wglądu kilkadziesiąt tomów akt, a przygotowanie dla nich tych materiałów „wymagało dużych nakładów pracy i zaangażowania wielu pracowników ministerstwa”.

„Będziemy informować już niedługo o konkretnych ustaleniach i efektach”

Parlamentarzystki mogły zapoznać się z wieloma cennymi działaniami Funduszu Sprawiedliwości

— przekazało MS.

Kontrola poselska ws. Funduszu Sprawiedliwości trwa. Będziemy informować już niedługo o konkretnych ustaleniach i efektach, a już teraz dokumentacja, która została nam udostępniona, budzi bardzo wiele wątpliwości i pytań. O szczegółach poinformujemy wkrótce

— powiedziała PAP w środę Gasiuk-Pihowicz.

Resort sprawiedliwości podał, że dzięki środkom z funduszu m.in. zakupiono 100 wozów strażackich, 158 mln zł przeznaczono na wsparcie dla Ochotniczych Straży Pożarnych, 35 mln zł przeznaczono na zakup specjalistycznego sprzętu medycznego, zaś kolejne 37 mln zł otrzyma Fundacja Ewy Błaszczyk „Akogo?” na klinikę „Budzik” dla dorosłych.

Za milion złotych z funduszu w Klinice Ortopedii, Ortopedii i Traumatologii Dziecięcej w Otwocku powstał pierwszy na Mazowszu ośrodek replantacyjno-rekonstrukcyjny. Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie otrzymał trójwymiarowe urządzenie do stosowania implantów kręgosłupa. W sumie Fundusz Sprawiedliwości wyposażył w specjalistyczny sprzęt medyczny już ponad 120 szpitali w całej Polsce

— napisał resort.

Jak dodano ponadto „30 mln zł fundusz przeznaczył na Program Pomocy Postpenitencjarnej”.

W całej Polsce powstanie 37 ośrodków, które udzielać będą pomocy osobom wychodzącym na wolność z zakładów karnych i ich najbliższym

— zaznaczono.

Przypomniano też, że „wszystkim uczniom szkół podstawowych w całej Polsce zakupiono kamizelki odblaskowe, dzięki którym maluchy są widoczne na drodze”.

Zakup kamizelek dla ponad trzech milionów dzieci to tylko element wielkiej kampanii społecznej „Dobrze Cię widzieć”, której celem jest ochrona najmłodszych przed wypadkami na drogach

— dodał resort.

Fundusz Sprawiedliwości pomaga ofiarom przestępstw i chroni społeczeństwo przed przestępstwami. Wpływają do niego pieniądze zasądzone od sprawców przestępstw. Fundusz przekazuje je na ustawowe cele, w sposób całkowicie transparentny. Beneficjenci są wyłaniani w jawnych konkursach, w których podlegają ocenie według jasnych kryteriów

— podkreśliło ministerstwo.

Jak głosi komunikat MS „dzięki zmianie prawa dokonanej przez rząd Zjednoczonej Prawicy Fundusz Sprawiedliwości zwiększył ponad 40-krotnie kwoty przekazywane na ośrodki pomocy pokrzywdzonym przestępstwem”.

W 2012 r., za czasów rządów PO-PSL, fundusz przekazał ośrodkom pomocy zaledwie 1,6 mln zł. W 2019 r. było to już 76 mln zł. Powstała pierwsza w historii ogólnopolska sieć pomocy. Działa już 370 takich punktów – są prawie w każdym powiecie - które świadczą profesjonalną, kompleksową i bezpłatną pomoc osobom pokrzywdzonym przestępstwem

— przekazano. Jak zapewniono powstają kolejne takie punkty, tak aby sieć pomocy pokryła cały kraj.

Ministerstwo przypomniało także, że uruchomiona została pierwsza w kraju ogólnokrajowa telefoniczna Linia Pomocy Pokrzywdzonym.

Całodobowa linia działa od lutego 2019 r. (+48 222 309 900). Dzięki niej można szybko uzyskać pomoc psychologiczną i prawną, także anonimowo, oraz umówić się na spotkanie ze specjalistami w dowolnym miejscu na terenie Polski. Do błyskawicznego kontaktu służy również specjalny adres e-mail

— wskazano. Z danych MS wynika, że w ośrodkach oraz telefonicznie udzielono pomocy 55 tys. osobom poszkodowanym w wyniku przestępstw.

Czego oczekują posłanki opozycji?

Posłanki KO Barbara Nowacka i Kamila Gasiuk-Pihowicz na początku października odwiedziły Ministerstwo Sprawiedliwości, po to m.in., by - jak informowały - dowiedzieć się do czego wykorzystywany jest Fundusz Sprawiedliwości, którym zarządza MS.

Żądamy tego, aby Fundusz Sprawiedliwości służył znowu ofiarom przestępstw, a nie polityce Zbigniewa Ziobry

— mówiła wówczas Gasiuk-Pihowicz po zakończeniu wizyty w MS. Posłanki zwróciły się wtedy o udostępnienie umów dotyczących wydatków z Funduszu Sprawiedliwości.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że jedną z motywacji przy rozdysponowywanie wydawania środków jest chęć - w cudzysłowie - kupowania głosów lokalnej społeczności. Ten wątek podnoszony w wielu publikacjach medialnych również sprawdzamy

— powiedziała w środę Gasiuk-Pihowicz.

Jej zdaniem „ministerstwo wcześniej bawiło się w ciuciubabkę i unikało udostępnienia dokumentacji, a teraz nie udostępniło nam pełnej dokumentacji o którą wnioskowaliśmy”.

Ale będziemy dalej drążyć temat. Widać, że w tej sprawie ministerstwo nie chce pełnej transparentności, jakby się czegoś obawiało

— zaznaczyła posłanka.

gah/PAP