„Generalnie, o ile na początku o mały włos przewodniczący KO nie sprowadził spotkania do poziomu rzeźni z Wiejskiej, to już później zaczęło ono nabierać cywilizowanych kształtów… Jeśli więc podobne spotkania odbywać się będą cyklicznie (raz-dwa razy w tygodniu) i na konkretne pytania i propozycje opozycji Rząd będzie odpowiadał albo podjęciem działania albo uzasadnieniem odmowy ich realizacji, to może choć przez chwilę będziemy żyć w Państwie, gdzie ludzie w imię dobra wspólnego ze sobą rozmawiają” - napisał na Facebooku Paweł Kukiz relacjonując przebieg wczorajszej wideokonferencji z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego i przedstawicieli partii opozycyjnych. Dyskusja dotyczyła sytuacji epidemiologicznej w Polsce.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Awantury Tomczyk
Kukiz relacjonując wczorajszą rozmowę, pisze że na początku premier wraz z przedstawicielami resortu zdrowia i nauki oraz sanepid przedstawili obecną sytuację dot. dostępności łóżek, respiratorów czy testów. Później przyszedł czas na zadawanie pytań przez opozycję.
Rozpoczęli Konfederaci (kilka rozsądnych spostrzeżeń no i wywód, że metody walki z koronawirusem są złe). Po wywodzie rozpoczęła się wojna Konfederacja vs cała reszta - ja się nie wtrącałem stosując zasadę, że „milczenie jest złotem”. a poza tym nie jestem medykiem by prowadzić dyskusje o metodach leczenia czy zapobiegania
—czytamy.
Później elaborat półgodzinny przewodniczącego Klubu Koalicji Obywatelskiej - typowo polityczny występ, w którym oskarżał PiS o doprowadzenie systemu opieki zdrowotnej do ruiny. Tu już nie wytrzymałem i powiedziałem, że co do jego analizy stanu systemu opieki zdrowotnej zgadzam się w całej rozciągłości, ale z autopsji wiem (20 lat po szpitalach jeżdżę), że szpitale nie zaczęły się sypać 5 lat temu, tylko znacznie wcześniej, a z całą pewnością już w czasach rządów jego partyjnych kolegów…
Przewodniczący Tomczyk żalił się również, że PiS nie chce rozmawiać z KO. No i nie kłamie, ale przypomniałem Panu Przewodniczącemu, że w poprzedniej kadencji, kiedy zaproponowałem „okrągły stół” dot. zdrowia pod patronatem prezydenta Dudy, to ani Platforma ani Nowoczesna nie były tym pomysłem zainteresowane…
—pisze Kukiz.
Następnie przyszedł czas na uwagi Lewicy.
Po jakiejś godzinie spotkanie weszło na normalne, merytoryczne tory. Przedstawiciele Lewicy mówili o konkretach, przedstawiali szczegółowe propozycje. Wcześniej - jak już pisałem - Konfederaci również wskazywali na konkrety. Mnie szczególnie zainteresowało ich pytanie o podstawy prawne obowiązku zakładania maseczek i z niecierpliwością czekam na pisemną odpowiedź Premiera (której żądała Konfederacja) w tej kwestii
—czytamy.
Propozycje Kosiniaka i Kukiza
W swoim wpisie Kukiz przedstawia również propozycje, jakie wczoraj wraz z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem przedstawili premierowi.
Kosiniak i ja mówiliśmy przede wszystkim o gospodarce - m.in. o dobrowolnym ZUS na czas epidemii, zniesienia do końca 2021 zakazu handlu w Niedzielę czy zwiększeniu udziału polskiej muzyki w publicznych mediach (na wzór francuskiej ustawy medialnej). I nie samego disco polo, ale od symfoników do jazzmenów, by tantiemy wykonawcze choć w minimalnym stopniu zrekompensowały im brak możliwości zarobków z powodu braku koncertów. Pytałem też o szkoły. Nic nie wskazuje na to, by zostały zamknięte
—zaznacza muzyk.
„O mały włos…”
Kukiz podsumowując wczorajszą wideokonferencję stwierdził, że choć awanturnictwo Tomczyka prawie sprowadziło ją do „poziomu rzeźni z Wiejskiej”, to generalnie ma nadzieję, że takie spotkania będą odbywać się wcześniej.
Generalnie, o ile na początku o mały włos przewodniczący KO nie sprowadził spotkania do poziomu rzeźni z Wiejskiej, to już później zaczęło ono nabierać cywilizowanych kształtów… Jeśli więc podobne spotkania odbywać się będą cyklicznie (raz-dwa razy w tygodniu) i na konkretne pytania i propozycje opozycji Rząd będzie odpowiadał albo podjęciem działania albo uzasadnieniem odmowy ich realizacji, to może choć przez chwilę będziemy żyć w Państwie, gdzie ludzie w imię dobra wspólnego ze sobą rozmawiają. Gdzie słuchają i dyskutują by osiągnąć kompromis. I tak sobie marzę, żeby choć na chwilę skończyć z tym, że „moja mojszoć jest lepsza od twojszej”. I żebyśmy zdrowi byli… Dobrego Dnia
—podsumował Kukiz.
kk/Facebook/Paweł Kukiz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/521897-kukiz-relacjonuje-spotkanie-premiera-z-opozycja