Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą przebywają z trzydniową wizytą na Ukrainie. Portal wPolityce.pl zapytał szefa gabinetu prezydenta Krzysztofa Szczerskiego o to, jakie są cele tej wizyty.

CZYTAJ TAKŻE:

— Prezydent Duda upamiętnił ofiary Wielkiego Głodu i zapalił znicz pod Krzyżem „Bohaterów Niebiańskiej Sotni”. WIDEO

— Prezydent złożył wieńce na cmentarzu w Bykowni. Duda: Prawda zbrodni katyńskiej to fundament Polski wolnej, suwerennej i niepodległej

— Wizyta polskiej pary prezydenckiej na Ukrainie. Rozmowy w cztery oczy Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego

Ta wizyta ma podwójne znaczenie. Po pierwsze ona jest połączona z ceremonią upamiętnienia ofiar zbrodni katyńskiej. Pan prezydent był bardzo zdeterminowany, żeby osobiście na grobach polskich ofiar zbrodni katyńskiej oddać im hołd w 80. rocznicę tej zbrodni. To się nie udało w kwietniu tego roku, wszystkie uroczystości zostały odwołane. Prezydent powiedział, że koniecznie mimo wszystko w tym roku chce taką możliwość mieć

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Krzysztof Szczerski.

Wspólna deklaracja prezydentów

Po drugie, to wizyta dwustronna polsko-ukraińska, która ma wymiar polityczny i gospodarczy. Ten polityczny będzie podsumowany przez wspólną deklarację obu prezydentów. Jest ona niezwykle ważna, ponieważ jest bardzo komplementarna – znajdują się tam podsumowane najważniejsze wątki wzajemnych relacji, ze wspólnymi stanowiskami, zarówno w części historycznej, opieki nad miejscami pamięci, poszukiwań i ekshumacji, jak i kwestii praw mniejszości, praw oświatowych Polaków na Ukrainie, po kwestie bieżące, związane z bezpieczeństwem regionalnym, ale także z kwestiami gospodarczymi. Naprawdę wyznacza szeroką mapę drogową relacji polsko-ukraińskich na najbliższe lata. Później prezydenci i oba rządy będą tę deklarację wypełniali działaniami

— dodaje.

Co ważne, z prezydentem na Ukrainę przybył prezes IPN. To jest pierwsza taka okazja do rozmów na najwyższym szczeblu, jeśli chodzi o instytucji zajmujące się dbałością o pamięć historyczną

— podkreśla.

Kwestie gospodarcze

Jeśli chodzi o kwestie gospodarcze, to tutaj wybijają się na pierwsze miejsce dwa obszary – energetyka i infrastruktura. W delegacji prezydenckiej jest szef PGNiG i będzie podpisywać umowy, które otwierają drogę do udziału PGNiG w rynku energetycznym Ukrainy. Są też kwestie logistyki, transportu – z panem prezydentem jest minister infrastruktury Adamczyk, będzie forum infrastrukturalne, logistyczne, które będzie podsumowane podpisaniem umowy o współpracy portów Gdańska i Odessy

— mówi.

Mamy też elementy wizyty, które będą szczególne dla Polaków – odsłonięcie pomnika Anny Walentynowicz przed ambasadą polską w Kijowie w 10. rocznicę śmierci, a także złożenie w w Odessie wieńca przed pomnikiem upamiętniającym Lecha Kaczyńskiego

— zaznacza.

Drażliwe tematy we wzajemnych relacjach

Zapytany, czy podczas wizyty były lub będą poruszane drażliwe kwestie w relacjach polsko-ukraińskich, jak sprawa ekshumacji ofiar ludobójstwa na Wołyniu, odpowiada:

One oczywiście są. Na pewno będą poruszane, bo to jest stały element spotkań polsko-ukraińskich. Prezydent Duda zawsze się o te sprawy upomina. Kropla drąży skałę i mamy nadzieję, że te wszystkie decyzje, które są niezrozumiałe z punktu widzenia pamięci historycznej, znajdą ostatecznie swoje pozytywne rozwiązanie.

as