„Żenująca jest ta paskudna hipokryzja tych którzy dziś kpią i szydzą a jutro pochlipują i proszą o pomoc” — napisał na Twitterze europoseł PiS Joachim Brudziński. „Pamiętam jak pani Janda mówiła, że czuje się ob…a przez rząd” — dodał w kolejny tweecie. To reakcja na słowa Krystyny Jandy i innych szefów instytucji kultury, którzy skarżą się na trudną sytuację w czasie pandemii koronawirusa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Janda i szefowie instytucji kulturalnych skarżą się: „Jest gorzej niż na wojnie”. Krytykują rząd PiS, ale chcą od niego pomocy!
Janda krytykuje rząd, ale chce od niego pomocy
Nierówne traktowanie teatrów i kin – ogólnie miejsc kultury – z komunikacją publiczną, kościołami, ślubami i weselami to jest rzecz dla mnie absolutnie niezrozumiała
— powiedziała w rozmowie z Onetem Krystyna Janda, prezes fundacji prowadzącej Och-Teatr i Teatr Polonia. Słowa skargi dotyczą wprowadzenia na terenie całego kraju obostrzeń związanych ze strefą żółtą.
W tekście Onetu wypowiadają się również inni szefowie instytucji kulturalnych. Krytykują rząd, ale… chcą od niego pomocy.
Brudziński: Dziś wyciągają rękę do „faszystów”?
Postawę takich artystów skomentował w kilku dosadnych wpisach europoseł PiS Joachim Brudziński [We wszystkich cytatach zachowana pisownia oryginalna - red.].
Pamiętam jak pani Janda mówiła, że czuje się ob…a przez rząd PIS. Pamiętam te wszystkie gwiazdki, celebrytów ale także (niestety) wybitnych aktorów którzy oszaleli z nienawiści do tego rządu bredzili o faszyzmie i dyktaturze? Dziś jak trwoga to do kogo wyciągają rękę po pomoc?
— rozpoczął Brudziński serię wpisów o artystach.
Pamietam jak w TVN24 p. Janda podekscytowana i szczęśliwa „roztkliwiała” się nad okupującymi Sejm „zmartwychwstałymi” Diduszkami, pamietam aktorów i reżyserów u boku „wojownika o demokracje” Kijowskiego. Dziś wyciągają rękę do „faszystów”?
— pisał.
Pamietam gwizdy, buczenie i rechot przedstawicieli”elit” artystycznych kiedy kpiono z ofiar katastrofy smoleńskiej. Pamietam kiedy wyszydzano ministra kultury gdy zapowiadał działania rzadu w obszarze szeroko rozumianej kultury narodowej. Dziś ci kpiarze i szydercy proszą o pomoc
— kontynuował Brudziński.
Dziś ci którzy gwizdali i buczeli podczas wydarzeń artystycznych gdy na scenę wychodzili przedstawiciele @MKiDN_GOV_PL proszą o pomoc i ratunek rząd któremu odmawiali demokratycznej legitymizacji. Przez lata mówili: „to nie jest nasz rzad”. Dziś mówią: to są nasze pieniądze, cdn.
— czytamy w kolejnym tweecie.
Dziś mówią:to nasze podatki, rząd i wyszydzane przez nad @MKiDN_GOV_PL muszą nam pomoc bo my „wielcy artyści” bez ich pomocy zginiemy marnie. Gdzie podziała się ich buta i arogancja?Gdzie ich szyderstwo i rechot? Gdzie ich „boCHater” i nadzieja na prawdziwa demokrację Kijowski?
— pisał dalej.
Macie racje gdy mówicie, że rząd łaski nie robi gdy pomaga dziś teatrom czy innym instytucjom kultury. Oczywiste jest, że ten rząd i ten minister takiej pomocy udzielą. Ale żenująca jest ta paskudna hipokryzja tych którzy dziś kpią i szydzą a jutro pochlipują i proszą o pomoc
— spuentował Joachim Brudziński.
Skoro ważny polityk PiS dostrzega tę hipokryzję, to może warto, by konserwatywny rząd zwrócił większą uwagę na konserwatywnych artystów? Wobec liberalnych i lewicowych środowisk kulturalnych są oni mniejszością, często bez jakiegokolwiek wsparcia od państwa. Czyż ich sytuacja w okresie pandemii nie będzie jeszcze gorsza?
CZYTAJ WIĘCEJ:
kpc/Twitter/Onet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/521556-brudzinski-dosadnie-kpiarze-i-szydercy-prosza-o-pomoc