„Myślę, że trzeba podjąć decyzję, żeby gdańszczanie przestali się wstydzić w całej Polsce i na całym świecie z zarządu, który obraża wszystkich uczciwych Polaków i patriotów, obraża ludzi, którzy oddali życie za Polskę, którzy byli pomordowani w takich miejscach, jak Stutthoff, Piaśnica, ale w ogóle w całej Polsce” - mówił na antenie Polskiego Radia 24 opozycjonista z czasów PRL Andrzej Michałowski, członek Stowarzyszenia Godność, komentując informacje o możliwym referendum ws. odwołania prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Echa słów Dulkiewicz. Opozycjonista z okresu PRL: Żal, że robi to prezydent Gdańska, dowożona limuzyną do miejsca pracy

-A mogła przeprosić. Dulkiewicz porównała Polskę do III Rzeszy: „Czasem wolę użyć mocnych słów ku przestrodze. Uczmy się historii”

-Pełne tłumaczenie skandalicznego reportażu z udziałem Dulkiewicz! SPRAWDŹ, co prezydent Gdańska mówiła o Polsce

W tej chwili jest pandemia koronawirusa i referendum mogłoby być utrudnione

— ocenił Michałowski.

Jak tylko koronawirus odpuści, to natychmiast bierzemy się za referendum. Już nawet środowiska związane z PO mają dosyć tego prostactwa ze strony gdańskiego ratusza. To musi się skończyć

— zapowiedział.

Michałowski: Kochani gdańszczanie, nie bójcie się. Nie stracicie roboty

Chciałbym zaapelować do wszystkich, którzy są pracobiorcami pani Dulkiewicz, do wszystkich nauczycieli, do spółek skarbu gminy, deweloperów, wszystkich, których gmina Gdańsk w jakiś sposób utrzymuje, czy wypłaca im, spółki zależne, jak woda, prąd, ciepło… Słuchajcie kochani gdańszczanie, nie bójcie się. Nie stracicie roboty. Wy i wasze rodziny śmiało bierzcie udział w referendum i odwołamy ten zarząd, który nas tak obraża i tak obraża całą Polskę, wszystkich ludzi uczciwych

— apelował Michałowski.

Rozpłochowski: Oczekuję, że polski rząd usunie panią Dulkiewicz zarządem komisarycznym

Na pewno wypowiedź pani Dulkiewicz nie powinna mieć miejsca. Natomiast, czy powinna pełnić funkcję, czy nie – o tym decydują gdańszczanie

— powiedział Wojciech Borowik.

A ja oczekuję, że rząd polski, państwo polskie usunie zarządem komisarycznym panią Dulkiewicz i nie tylko ją. Tak samo Trzaskowskiego z Warszawy

— oświadczył Andrzej Rozpłochowski.

aw/Polskie Radio 24