Ruch „Nowa Solidarność”, który obiecał powołać Rafał Trzaskowski, napotyka kolejne przeszkody. Inauguracja została już przesunięta z powodu awarii „Czajki”. Tym razem problemem jest koronawirus.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: W PO nie wierzą w powodzenie ruchu Trzaskowskiego? „Rafał stał się zakładnikiem tego pomysłu”, „Słabnie mobilizacja zwolenników”
Rozwój pandemii i wyraźny wzrost liczby zachorowań jest kolejnym problemem na drodze prezydenta Warszawy. Trzaskowski miał hucznie zainaugurować powstanie nowego ruchu politycznego.
Z powodu pandemii koronawirusa będzie zmuszony zrezygnować ze spotkania ze ewentualnymi zwolennikami swojej inicjatywy politycznej. Zapewnia jednak, że inauguracja ruchu będzie w końcu miała miejsce.
W rozmowie z portalem Polskiego Radia 24 zapewnia, że jakaś uroczystość w końcu się odbędzie.
Termin jest aktualny. Ale nie planujemy wiecu
— powiedział Rafał Trzaskowski.
Prezydent Warszawy zapowiada też spotkanie z dziennikarzami:
Konferencje prasowe nie są zakazane. Zrobimy to zgodnie z prawem i zdrowym rozsądkiem
— mówił.
Budka się odcina?
Sprawy nie chce komentować szef Platformy Obywatelskiej, Borys Budka.
Nie zajmuję się tym ruchem. To inicjatywa niepartyjna
— stwierdził szef największej partii opozycyjnej.
mly/PR24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/521352-trzaskowski-ma-problem-z-inauguracja-nowej-solidarnosci