Do bulwersujących scen doszło dzisiaj w Sejmie. Posłowie Konfederacji nie chcieli założyć masek przebywając na sali plenarnej, choć obowiązek ich noszenia był efektem ustaleń Prezydium Sejmu. Wobec posłów Konfederacji posypały się kary, ale prawdziwie bulwersująca byłą postawa Grzegorza Brauna, który za nic miał upomnienia wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Gosiewskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Zero tolerancji” również w Sejmie. Posłowie Konfederacji bez maseczek. Terlecki reaguje: „Będziecie panowie ukarani finansowo”

Awantura o maseczki

Gosiewska zwróciła uwagę Braunowi, żeby ten nie pochylał się bez maseczki nad pracownikiem Sejmu. Wicemarszałek zaapelowała o jej nałożenie lub odsunięcie się na wymaganą odległość. Braun jednak nie chciał wykonać jej polecenia.

Proszę wykonywać swoje obowiązki, do których nie należy instruowanie posłów co do ich położenia w sali

—mówił Braun.

Po jego słowach Gosiewska poinformowała go, że narusza powagę Sejmu, a konsekwencje takiego zachowania są znane.

Pani swoją obecnością narusza powagę Izby. Narusza pani powagę tej Izby swoim istnieniem w tej Izbie, swoim tutaj zachowaniem

—wypalił poseł.

Bez komentarza. (…) Cham!

—odpowiedział Gosiewska.

Zbulwersowani internauci

Zachowanie posła Brauna zirytowało internatów, którzy dali temu wyraz w komentarzach pod zamieszczonym wideo.

Konfederacja trzyma tego chama. Kto na nich głosuje?

Wszelkie komentarze poniżej, broniące tego damskiego boksera i zwykłego barbarzyńcę, jakim jest @GrzegorzBraun_ wyłączają piszących ze społeczności ludzi kulturalnych.

Jakim trzeba być chamem i nic sobie z ludzi nie robić, aby zachowywać się w ten sposób. Braun jest hańbą parlamentu. Ileż pogardy dla drugiego człowieka… powiedzieć, że to żenujące, to nie powiedzieć nic

kk/Twitter