W kilkudziesięciu miejscach na drogach w całym kraju występują, lub mogą występować utrudnienia w ruchu w związku z organizowanym w środę protestem rolników. Po drogach poruszają się kolumny ciągników rolniczych, w niektórych miejscach protestujący blokują przejazd.

CZYTAJ TAKŻE:

— Nykiel: Odejście ministra Ardanowskiego byłoby ogromnym rozczarowaniem. Dymisje muszą być zrozumiałe

— Ardanowski podsumowuje pracę w resorcie. Padły mocne słowa: „Łajdactwem jest przedstawianie rolników jako barbarzyńców, lobby”

— Ardanowski rozstaje się z resortem rolnictwa. Na koniec przyznaje z żalem: „Skoro zdecydowano się na wojnę z wsią, to będą tego skutki”

Beczki z gnojowicą przed biurem posła PiS

W ramach protestu rolnicy postawili przed biurem poselskim Bartosza Kownackiego taczkę i beczki z gnojowicą. Poseł PiS głosował za „piątką dla zwierząt”.

Pod biurem poselskim w Janowcu Wielkopolskim stanęła taczka z gnojem i beczka z gnojowicą. To wyraz protestu przeciwko #5dlazwierzat. Dziś w całym kraju zapowiedziano ponad 100 blokad dróg

— poinformował na Twitterze Agro Profil Magazyn Rolniczy.

Pikieta przed biurem Przemysława Czarnka

Rolnicy protestujący przeciwko ustawie dotyczącej tzw. piątki dla zwierząt pikietowali w środę przed biurem poselskim posła PiS Przemysława Czarnka w Lublinie. Utrudniali też przejazdy na drogach krajowych, blokowali skrzyżowania dróg.

Pod biurem posła protestujący ustawili drewnianą budę dla psa, w której była maskotka kota z przywiązaną szarfą z napisem „Kot Prezesa”, a do budy na łańcuchu uwiązana była maskotka pluszowego psa z szarfą z napisem „Przemek”.

Rolnicy zanieśli do biura Czarnka list ze swoimi postulatami. Napisali w nim m.in., że są rozczarowani jego postawą.

Pan, jako poseł głoszący wyraziste poglądy prawicowe, głosując za tą ustawą przybiera lewicową twarz. Zwracamy się zapytaniem: która twarz jest prawdziwa? Nie na takiego posła głosowaliśmy w wyborach

— napisali w liście do Czarnka.

Poseł Czarnek, nominowany na ministra edukacji i nauki, pozostaje w izolacji po tym, jak wykryto u niego zakażenie koronawirusem.

Koordynator protestu rolników Andrzej Waszczuk powiedział dziennikarzom, że ustawa, która jest procedowana w Senacie, jest szkodliwa dla rolnictwa i być może niewielu ludzi z miasta to rozumie. Waszczuk przypomniał, że na Lubelszczyźnie od 2016 r. panuje ASF (choroba afrykańskiego pomoru świń), co spowodowało, że bardzo dużo gospodarstw zostało pozbawionych świń, przestało je hodować.

Rolnicy przebranżowili się na bydło i drób, a teraz (po wejściu w życie nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt - PAP) będzie problem ze zbytem wołowiny

— powiedział.

Rolnicy na drogach

Ogólnopolski protest rolników od środowego przedpołudnia organizuje Agrounia. Akcja protestacyjna skierowana jest przeciwko ustawie „Piątka dla zwierząt”. Organizatorzy zapowiadają, że w całym kraju podobne protesty mogą być organizowane w środę w ok. 100 miejscach.

Na Mazowszu na przykład spowolniony jest ruch samochodowy na drodze krajowej nr 7 w okolicach Mławy. Od strony Nidzicy, Glinojecka i Konopek przejeżdżają tamtędy w kolumnach pojazdy rolnicze - poinformowała policja.

Ruch na krajowej „siódemce” jest spowolniony, ale płynny, bez większych utrudnień. Jeżeli doszłoby do zablokowania ruchu, będzie wówczas organizować objazdy

— powiedziała PAP rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Mławie asp. szt. Anna Pawłowska.

Protest zorganizowano także w okolicach Kałuszyna - ciągniki wyruszyły do ronda w Iganiach pod Siedlcami, a następnie mają wracać.

Utrudnienia występują także w Wielkopolsce, m.in. na drogach krajowych nr 11 i 22, między miejscowościami Jastrowie a Podgaje. Jak poinformował dyżurny Punktu Informacji Drogowej poznańskiego oddziału GDDKiA, pojazdy poruszają się z niewielką prędkością. W proteście bierze udział ok. 20 ciągników rolniczych i 20 aut osobowych.

W związku z protestem rolników, utrudnienia są także na drodze krajowej nr 32, na odcinku między miejscowościami Żodyń a Grodzisk Wlkp. W proteście na drodze bierze tam udział 50 ciągników rolniczych z przyczepami. Zablokowane jest również rondo im. Dmowskiego w Turku, w ciągu drogi krajowej nr 72.

W woj. wielkopolskim utrudnienia spotkać można też w Gostyniu oraz na odcinkach Krzemieniewo-Gostyń i Dolsk-Rawicz, gdzie kolumna 70 ciągników porusza się m.in. drogami wojewódzkimi i drogą krajową nr 12.

W Małopolsce protestujący rolnicy wyjechali ciągnikami i samochodami na ruchliwe drogi w zachodniej części regionu. Tamtejszy koordynator Agrounii Michał Wybituła poinformował PAP, że w akcji uczestniczy ok. 100 pojazdów. Rolnicy jadący z różnych kierunków docierają do Oświęcimia, skąd ruszą w kolumnie krajową 44 w kierunku Zatoru, a następnie wrócą do miejsca, z którego wyjechali.

Rzecznik małopolskiej policji asp. szt. Małgorzata Jurecka poinformowała, że dwie kolumny podążają z Zatoru (dk 44) i Kęt (dw 948) w kierunku Oświęcimia. Jadą z prędkością 30-40 km na godz.

Na Podkarpaciu kilkanaście traktorów wyjechało w Jarosławiu przed godz. 10 na drogę woj. w kierunku Szówska. Ciągniki jadą wzdłuż drogi, jeden za drugim. Jak przekazała PAP oficer prasowy jarosławskiej policji asp. szt. Anna Długosz, ruch na drodze odbywa się w miarę normalnie. Jeden z protestujących rolników powiedział PAP, że do traktorów, które wyjechały z Jarosławia, od Zapałowa dołączyło 25 kolejnych ciągników.

Podobny protest odbywa się w Dębicy, gdzie na drogę woj. w kierunku Mielca rolnicy wyjechali traktorami. Oficer prasowy dębickiej policji st.asp. Jacek Bator powiedział PAP, że zebrało się około 30 traktorów. Kolejny protest odbywa się w okolicach Jasła. Tam z Nowego Żmigrodu wyjechało na drogę kilka traktorów.

W woj. kujawsko-pomorskim kolumna traktorów ruszyła ze stacji paliw w miejscowości Żygląd (powiat chełmiński) i jedzie drogą krajową nr 91 w kierunku Stolna. Dk 91 łączy Toruń z Gdańskiem. Rolnicy ze Stolna pojadą do Kończewic i wrócą na stację benzynową w Żyglądzie.

Protest odbywa się także na drodze krajowe nr 15 w Lipnicy na odcinku drogi pomiędzy Toruniem i Brodnicą. Tam rolnicy jeżdżą po rondzie. Kierowcy powinni spodziewać się utrudnień także na dk 91 w miejscowości Nowe (powiat świecki). Łącznie w regionie rolnicy zamierzają protestować na mniej i bardzie uczęszczanych trasach - w kilkunastu punktach.

W woj. lubelskim kilkanaście ciągników blokuje wjazd na jedno ze skrzyżowań dróg w Łukowie. Zablokowane jest skrzyżowanie dróg: krajowej nr 63 (Siedlce - Radzyń Podlaski) oraz wojewódzkiej 806 (Łuków - Międzyrzec Podlaski).

Wyznaczono objazdy ulicami Łukowa. Policjanci kierują ruchem, wskazują drogi objazdu

— powiedział PAP oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie Marcin Józwik.

Także w Lubuskiem z powodu protestu występują utrudnienia w ruchu na dk nr 22 w rejonie Gorzowa Wlkp. Jest on spowolniony przez kolumnę ciągników rolniczych, która przemieszcza się tam i z powrotem na odcinku kilku kilometrów.

Jak poinformował PAP Grzegorza Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie, rolnicy jeżdżą ciągnikami między Rondem Gdańskim w Gorzowie, a rondem w pobliskiej wsi Różanki. Tym samym spowalniają ruch na tym odcinku dk 22.

Ruch odbywa się, ale jest spowolniony. Radzimy kierowcom, by omijali ten fragment drogi. Na miejscu są nasze patrole i monitorują sytuację, mamy przygotowane objazdy

— powiedział PAP Jaroszewicz.

Rolnicy blokują też wjazd i wyjazd z S3 w Sulechowie i zatrzymują ruch na dwóch rondach przez 45 minut, a potem schodzą z nich na pół godziny. Ich akcja ma potrwać do godz. 13.

W woj. dolnośląskim kilkanaście ciągników rolniczych jedzie drogą krajową nr 8 pomiędzy Ząbkowicami Śląskimi a Łagiewnikami.

Ciągniki nie jadą w jednej kolumnie, ponieważ nie pozwala na to prawo. Ten protest w formie przejazdu nie powoduje większych utrudnień w ruchu. Policja jest na miejscu i obserwuje sytuację

— przekazała policja.

W woj. podlaskim na razie nigdzie nie ma blokad dróg w ramach środowych protestów rolniczych. Utrudnienia w ruchu są m.in. w Łomży. Przed południem kilkanaście ciągników poruszało się tam np. po rondzie przy Placu Kościuszki, czyli na wjeździe do miasta od strony m.in. Białegostoku.

Według danych Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, kierowcy na utrudnienia w ruchu mogą natknąć się w ciągu dnia na drogach krajowych nr 8, 61, 63, 65, 66 oraz wojewódzkich nr 677 i 690. Rolnicy mają tam jeździć w kolumnach ciągnikami i innymi maszynami.

Na wczesne godziny popołudniowe zapowiadana jest rolnicza pikieta biura struktur wojewódzkich PiS w Białymstoku.

W woj. śląskim rolnicy protestują na dk nr 11 i 81. Policja nie odnotowała dotychczas przypadków złamania prawa - poruszające się tymi drogami ciągniki spowalniają, ale nie blokują ruchu.

Już wcześniej informowano, że protestujący w woj łódzkim zablokowali rondo na drodze krajowej nr 12 w miejscowości Smardzew, gdzie wyrzucili na jezdnię obornik. Utrudnienia w ruchu kierowcy mogą napotkać na drogach krajowych: nr 12 w okolicach Sieradza, nr 70 w powiecie skierniewickim, nr 92 w pow. łowickim, a także w pobliżu Kutna.

W związku z protestem utrudniania występują też m.in. na dk 60 na zjeździe na autostradę A1 w pobliżu Kutna. W woj. świętokrzyskim protesty są prowadzone w okolicy Opatowa i Łopuszna w powiecie kieleckim. Zaś na terenie woj. opolskiego mogą wystąpić utrudnienia na drodze krajowej nr 11 i 45 oraz obwodnicy Opola.

Słoma przed resortem rolnictwa

Rolnicy zastawili we wtorek belami słomy drzwi do gmachu Ministerstwa Rolnictwa. Tak wyrazili swój sprzeciw wobec nominacji Grzegorza Pudy na szefa resortu. Protest miał być pierwszą lekcją „jak wygląda słoma”.

Z kolei 13 października rolnicy ponownie mają protestować w Warszawie. Na placu Trzech Krzyży będą apelować do senatorów o podjęcie „mądrych decyzji dla polskich rolników”.

wkt/TT/PAP