Zdążyła zranić trzy koleżanki, zanim odebrano jej nóż. Atak licealistki w Zielonej Górze potwierdza to, co specjaliści wiedzą od dawna. Trzeba stworzyć procedury reagowania w niebezpiecznych sytuacjach, zanim w szkole dojdzie do tragedii
Miejmy nadzieję, że ta 16-latka nie znajdzie naśladowców, co niestety się zdarza, gdy dochodzi do przestępstw szeroko opisywanych przez media. Ona sama mogła się inspirować zamachami terrorystycznymi, nawet jeśli działo się to w jej podświadomości. Chciała zaistnieć poprzez zrobienie czegoś spektakularnego, znaleźć się w centrum uwagi, i to się jej udało. Nie wiadomo też, czy w grę nie wchodzi amfetamina, bo ona sprzyja podobnym akcjom – mówi mi znany psychiatra sądowy dr Jerzy Pobocha.
Zastanawia go łatwość, z jaką nastolatce udało się przeprowadzić…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/520838-szara-myszka-agresorka-dziewczeca-spolecznosc-przypomina-ul