„Projekt podziału Mazowsza najpóźniej w listopadzie trafi na obrady Sejmu, do laski marszałkowskiej. Nie zrezygnowaliśmy z tego, mówiliśmy o nim w kilku kampaniach” - powiedział w TVP Info Krzysztof Sobolewski, szef Komitetu Wykonawczego PiS.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sobolewski ujawnia plan jesiennej ofensywy: Jednym z pierwszych działań Zjednoczonej Prawicy będzie kontynuacja reformy sądownictwa

Podział Mazowsza

Chcemy teraz przystąpić do jego realizacji, dzieląc województwo mazowieckie na województwo mazowieckie i województwo warszawskie

—podkreślił.

Pytany o słowa marszałka Adama Struzika, który powiedział, że taką decyzję powinno poprzedzić referendum, Sobolewski powiedział:

Rozumiem, że marszałek Struzik pokryje koszty referendum z własnej kieszeni, bo z tego, co wiem, to województwo mazowieckie ma bardzo duże zadłużenie i jego powiększanie przez referendum, które nie będzie zobowiązujące nie skutkuje niczym, a tylko kolejnymi zobowiązaniami, które zostaną zaciągnięte przez województwo mazowieckie.

Obecne władze województwa powinny powoli, powoli przechodzić do historii

—dodał.

Pytany na jakim etapie są prace nad projektem, odpowiedział:

Tej projekt jest teraz doszczegółowiany.

Dopytywany, kiedy można zatem spodziewać się ponownych wyborów w sejmikach wojewódzkich, odpowiedział:

Załącznikiem do tego projektu będzie cały kalendarz postępowania w sprawie podziału Mazowsza i tam będą określone kolejne czynności, bo, aby podzielić administracyjnie województwo, to są potrzebne duże nakłady sił. To nie jest małe przedsięwzięcie. Będzie kalendarz kolejnych etapów.

Dopytywany o ramy czasowe, o których mówi, odpowiedział:

Ramy czasowe to 2021 r.

Jesienna ofensywa

Jakie plany na jesienną ofensywę programową ma jeszcze Prawo i Sprawiedliwość? Sobolewski wskazał tutaj na dalszą reformę wymiaru sprawiedliwości.

Dalsza kontynuacja reformy sądownictwa jest jednym z tych punktów ofensywy programowej, ale tutaj projekty będzie przedstawiać minister Zbigniew Ziobro

—mówił.

Sobolewski zapowiedział również, że jeszcze w tym roku powinniśmy poznać projekt ustawy o dekoncentracji mediów.

Mam nadzieję, że w bardzo nieodległym czasie. Sądzę, że powinno to być przed końcem roku

—powiedział Sobolewski.

Co z niepokorną piętnastką?

Polityk pytany był również o to, jakie kary spotkają posłów, którzy wyłamali się z partyjnej dyscypliny i zagłosowali przeciwko ustawie o ochronie zwierząt. Czy zawieszeni posłowie mogą zostać usunięci z partii?

Nie mówimy o tak drastycznych działaniach. Przed nami prawdopodobnie kolejne głosowanie w Sejmie, które będzie swoistym papierkiem lakmusowym

—powiedział Sobolewski.

kk/TVP Info