Kultura unieważnienia czyni przekonywanie kogokolwiek do naszych racji zbędnym. Wystarczy głośno wykrzyczeć swoje poglądy, a jeśli ktoś się z nami nie zgadza, to dlatego, że jest głupi i zły. Wtedy należy go uciszyć. Debata publiczna staje się zbędna, bo od początku wiadomo, kto ma moralną słuszność. Pokolenie lewicy, do którego należała niedawno zmarła sędzia amerykańskiego Sądu Najwyższego Ruth Bader Ginsburg, uznawało, że każdy medal ma dwie strony, ich wychowankowie widzą tylko jedną. Czasami z fatalnymi skutkami
David Peterson, wykładowca sztuk pięknych na małej uczelni w Saratoga Springs w stanie Nowy Jork, pod koniec lipca wyszedł wraz z żoną z domu na spacer. Gdy dotarli do głównego parku miejskiego, odkryli, że odbywa się tam manifestacja poparcia dla policji pod tytułem „Back…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/520160-zdrajcy-poprawnosci-cancel-culture-w-sercu-kampanii