„Mamy do czynienia z wizją, która zaczyna się materializować, i to jest rzecz więcej niż cenna. Co ważne, Trójmorze to zamysł mający doprowadzić do autentycznej spójności Unii Europejskiej. To jest umacnianie tej części Europy, która ma bardziej optymistyczne, bardziej ambitne, głodne sukcesu społeczeństwa”. - mówi Zbigniew Rau, minister spraw zagranicznych w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi na łamach tygodnika „Sieci”.

Pana nominacja na funkcję ministra spraw zagranicznych była dla wielu obserwatorów zaskoczeniem, mimo że kierował pan komisją sejmową zajmującą się tą dziedziną. Jak to się stało, że to właśnie pan zastąpił ministra Jacka Czaputowicza? Czy to był pana cel, ambicja, marzenie?

Zbigniew Rau: Marzenia oczywiście mam, ale nie dotyczą one mojego udziału w…