Jeśli senatorowie PO nie zagłosują za poprawkami PSL do noweli ustawy o ochronie zwierząt, wśród których trzy są fundamentalne, to nasza obecność w większości senackiej może być zakończona - powiedział w środę polityk PSL, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rolnicy protestują w stolicy! Na początek odpalono race na rondzie Dmowskiego. Lider AGROunii: „Niedługo będzie ostro”. WIDEO i ZDJĘCIA
„Piątka dla zwierzą” w Senacie. PSL chce poprawek
Nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt, która zakłada m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra i ograniczenie uboju rytualnego tylko do potrzeb krajowych związków wyznaniowych, zajmują się obecnie senackie komisje. Senat ma 13 października rozpatrywać zgłoszone podczas prac w komisjach poprawki.
CZYTAJ TAKŻE: Koło senatorów niezależnych złoży poprawki do noweli o ochronie zwierząt. Chcą odszkodowań dla branży futrzarskiej i mięsnej
CZYTAJ WIĘCEJ: Senatorowie PiS zapowiedzieli poprawki do noweli ustawy o ochronie zwierząt. Chodzi o usunięcie ograniczenia uboju rytualnego
W głosowaniu w Sejmie posłowie PSL opowiedzieli się przeciw uchwalaniu nowelizacji, a później zapowiedzieli zgłoszenie w Senacie poprawek do niej.
Zgorzelski podkreślił w Polsat News, że spośród poprawek PSL najważniejsze są trzy. Pierwsza dotyczy usunięcia wprowadzanego nowelizacją ograniczenia uboju rytualnego; druga tego, by przedstawiciele organizacji zajmujących się ochroną zwierząt mogli wchodzić do gospodarstw, ale w towarzystwie przedstawicieli inspekcji weterynaryjnej; trzecia, by do 10 lat wydłużyć vacatio legis przepisów mających wpływ nad przedsiębiorców prowadzących działalność w branżach, których nowelizacja dotyczy.
„Uznamy, że nasza obecność w większości senackiej może być zakończona”
Polityk PSL zaznaczył, że poprawek jest więcej, ale te trzy są „fundamentalne” i - jak powiedział:
jeżeli nie zostaną przyjęte w Senacie, (…) i zostaną odrzucone głosami senatorów Platformy Obywatelskiej, to uznamy, że nasza obecność w większości senackiej może być zakończona.
Zgorzelski atakuje Jarosława Kaczyńskiego
Zapytany dlaczego senatorowie PO mieliby głosować przeciw poprawkom PSL, Zgorzelski ocenił, że dlatego, iż politycy PO „wpadli w pułapkę” szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który „nazwał ich dobrymi ludźmi” w kontekście poparcia nowelizacji w Sejmie.
Im to wystarczyło, żeby za tym głosować, nie pamiętając, że przedtem byli „elementem animalnym” i „drugim sortem”
— dodał.
Dopytywany, czy większość w Senacie jest zagrożona Zgorzelski powiedział, że nie wie.
Jeżeli te trzy nasze poprawki będą przez parlamentarzystów PiS i PO odrzucone, ja osobiście będę rekomendował, aby zakończyć obecność senatorów Polskiego Stronnictwa Ludowego w większości senackiej
— oświadczył.
Większość w Senacie, którą tworzą przedstawiciele opozycji, liczy obecnie 52 senatorów, wśród których jest 3 senatorów KP-PSL.
Protest rolników w stolicy
Zgorzelski powiedział też w Polsat News, że weźmie udział w środowym proteście rolników w Warszawie, dodając, że „to jest obowiązek”.
To jest nie blokowanie ulic, tylko upominanie się o własną podmiotowość, o etos rolnika, o to, że polski rolnik jest dziś po prostu zarzynany poprzez fanaberie Prawa i Sprawiedliwości
— powiedział polityk PSL.
Według niego, PiS „pokazało polskiej wsi, polskim rolnikom gest (posłanki PiS Joanny) Lichockiej, mówiąc: ‘mamy was gdzieś, wybraliście nas, dzięki wam rządzimy i już teraz was nie potrzebujemy na kolejne 4 lata’”.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/519868-psl-stawia-ultimatum-nasza-obecnosc-moze-byc-zakonczona