Dziękujemy ambasadorom za to, że przypomnieli polskiemu rządowi, że prawa człowieka to nie ideologia - oświadczył we wtorek wiceszef klubu Lewicy Krzysztof Śmiszek. Poinformował, że klub wysyła listy do wszystkich ambasadorów, którzy wystąpili ws. osób LGBT.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
W niedzielę ambasadorzy kilkudziesięciu krajów w Polsce wyrazili w liście otwartym poparcie dla wysiłków na rzecz podniesienia świadomości społecznej na temat problemów dotykających m.in. społeczności gejów, lesbijek, osób biseksualnych, transpłciowych i interpłciowych (LGBTI) w Polsce. Sporządzanie listu koordynowała Ambasada Królestwa Belgii w Polsce; poinformowała o nim w niedzielę na Twitterze ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.
„Lewica z wdzięcznością przyjmuje ten alarmujący list”
Krzysztof Śmiszek na konferencji w Sejmie poinformował, że klub Lewicy wysyła we wtorek listy do wszystkich ambasadorów, którzy „podpisali się pod pismem do Polaków, w którym wzywają do poszanowania praw człowieka i do poszanowania praw mniejszości”.
Lewica z wdzięcznością przyjmuje ten alarmujący list
— podkreślił i zaznaczył, że list ambasadorów mówi o czymś podstawowym.
Dlatego Lewica dziękuje wszystkim ambasadorom, którzy zajęli się tą sprawą, którzy przypomnieli polskiemu rządowi standardy, o których dawno zapomniał, że prawa człowieka to nie ideologia, że prawa człowieka to są kwestie, które przynależą każdemu niezależnie od tego w jakim kraju żyje i kto rządzi w ich kraju
— dodał Śmiszek.
Śmiszek: Lewica złożyła projekt ustawy o związkach partnerskich i równości małżeńskiej
Podkreślił, że „równość, wolność, tolerancja, podstawowe wolności obywatelskie - to są rzeczy, o które należy walczyć niezależnie od tego, gdzie mieszkamy, kim jesteśmy i spod jakiego politycznego znaku się wywodzimy”.
Przypomniał, że Lewica złożyła projekt ustawy o związkach partnerskich, równości małżeńskiej, zakazie mowy nienawiści i przestępstw z nienawiści.
Sygnatariusze listu wyrazili „uznanie dla ciężkiej pracy społeczności LGBTI”
W liście otwartym ambasadorzy podkreślili m.in. że uznają „przyrodzoną i niezbywalną godność każdej jednostki, zgodnie z treścią Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka” a „szacunek dla tych fundamentalnych praw, zawartych w zobowiązaniach OBWE oraz obowiązkach i standardach Rady Europy i Unii Europejskiej, jako wspólnot praw i wartości, zobowiązuje rządy do ochrony wszystkich swoich obywateli przed przemocą i dyskryminacją oraz do zapewnienia im równych szans”.
Jak wskazali, aby to umożliwić, „a w szczególności, aby bronić społeczności wymagających ochrony przed słownymi i fizycznymi atakami oraz mową nienawiści”, konieczna jest wspólna praca na rzecz niedyskryminacji, tolerancji i wzajemnej akceptacji. Zdaniem ambasadorów, dotyczy to szczególnie sfer takich jak edukacja, zdrowie, kwestie społeczne, obywatelstwo, administracja publiczna oraz uzyskiwanie oficjalnych dokumentów.
Sygnatariusze listu wyrazili „uznanie dla ciężkiej pracy społeczności LGBTI i innych społeczności w Polsce i na całym świecie, jak również dla pracy wszystkich ludzi, których celem jest zapewnienie przestrzegania praw osób LGBTI oraz innych osób stojących przed podobnymi wyzwaniami, a także zapobieganie dyskryminacji, w szczególności tej motywowanej orientacją seksualną czy tożsamością płciową”.
Prawa człowieka są uniwersalne i wszyscy, w tym osoby LGBTI, mają prawo w pełni z nich korzystać. Jest to kwestia, którą wszyscy powinni wspierać
— oświadczyli w liście ambasadorowie.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/519673-smiszek-dziekuje-ambasadorom-za-obrone-lgbt