List 50 ambasadorów ws. społeczności LGBT w Polsce wywołał wiele emocji. Opozycja próbując wykorzystać moment zaatakowała rząd oskarżając go o homofobię. Pytany był o niego również premiera Mateusz Morawiecki, który zapewniał, że tolerancja jest częścią polskiego DNA. Okazuje się, że podobny list publikowany jest co roku i tak samo było za Platformy Obywatelskiej.
To nie pierwszy taki list
Podobne listy, jak ten opublikowany przez ambasador USA, publikowane były już kilkukrotnie. Za każdym razem brzmiały one niemal identycznie. Ich autorzy pisali o szacunku, tolerancji i wartościach. Skoro publikowano je w latach 2012, 2013 i 2014, czy znaczy to, że rząd Donalda Tuska również był homofobiczny?
Skąd więc taki szum wokół tego listu? M.in. z tego powodu, że jego publikacja spotkała się z powielaniem przez Joe Bidena fake newsów o „strefach wolnych od LGBT” w Polsce, wystąpieniem szefowej Komisji Europejskiej, która również mówiła o „strefach”, ale także przyjęciem przez Parlament Europejski skandalicznej rezolucji przeciwko Polsce. Opozycja jednak próbuje przedstawić to jako swój sukces przy okazji atakując rząd.
CZYTAJ WIĘCEJ: Parlament Europejski przyjął rezolucję wymierzoną w Polskę! Przeciwko własnemu państwu głosowały Platforma i Lewica
CZYTAJ WIĘCEJ:
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/519585-ambasadorzy-o-lgbt-pisali-juz-kilka-razy-takze-za-tuska