Na stronie amerykańskiej ambasady w niedzielę pojawił się list otwarty wystosowany w ramach solidarności ze środowiskami LGBT. Akcję wsparli ambasadorowie z 50 różnych krajów. Dyplomaci chcą większej ochrony praw osób LGBT w Polsce. Listem zachwycona jest europosłanka Sylwia Spurek. „Są sytuacje, kiedy chciałabym, aby Polska miała twarz Francji, Belgii, czy Niemiec” - napisała. Europosłanka najwyraźniej nie wie, co dzieje się w wymienionych przez nią krajach. Najważniejszej jest dla niej to, żeby być z ideologią za pan brat.
CZYTAJ TEŻ:
Podziękowania Spurek
Są sytuacje, kiedy chciałabym, aby Polska miała twarz Francji, Belgii, czy Niemiec
—napisała europosłanka.
Jak długo rządy innych państw będą musiały uczyć polski rząd, czym są prawa człowieka i jak je bronić? Dziękuję każdemu ambasadorowi i każdej ambasadorce za ten list i gest solidarności!
—podkreśliła Sylwia Spurek.
Sylwia Spurek przechodzi samą siebie. Marzą się jej żółte kamizelki, płonące samochody na ulicach miast, czy coś innego?
aes/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/519573-wdziecznosc-spurek-za-list-ambasadorow-nie-ma-granic
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.