Cezary Tomczyk i Urszula Augustyn kandydują na nowego szefa klubu Koalicji Obywatelskiej. Na start ostatecznie nie zdecydowali się: Sławomir Neumann i Arkadiusz Myrcha, którzy poparli kandydaturę Augustyn.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: W końcu wybiorą szefa klubu KO? Kidawa-Błońska zapewnia: Wybory odbędą się jeszcze w piątek
CZYTAJ TAKŻE: Zebrał się zarząd PO. Wybory będą przesunięte? Augustyn: Powinna się tylko rozpocząć procedura. Trzeba zmienić regulamin
W grze zostali Tomczyk i Augustyn
Kandydaturę Cezarego Tomczyka podczas piątkowych obrad klubu Koalicji Obywatelskiej zgłosiła posłanka Izabela Leszczyna, a Urszuli Augustyn - wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Na start ostatecznie nie zdecydowali się Sławomir Neumann i Arkadiusz Myrcha, którzy poparli kandydaturę Urszuli Augustyn.
Potrzebna była zmiana regulaminu
Jeszcze zanim zgłoszeni zostali kandydaci na nowego szefa klubu, parlamentarzyści KO przegłosowali zmianę w regulaminie klubu, która umożliwi głosowanie przez pełnomocnika nieobecnym posłom i senatorom.
W myśl nowego regulaminu, każdy nieobecny z powodu zagrożenia epidemią poseł będzie mógł wybrać kogoś, kto odda za niego głos. Każdy może mieć tylko jednego pełnomocnika, a pełnomocnikiem można być też tylko jednej osoby. Bezpośrednio przed głosowaniem nieobecni informują, kto jest ich pełnomocnikiem „przy użyciu środków komunikacji elektronicznej”.
Podczas obrad klubu KO na sali kolumnowej Sejmu zainstalowane są monitory, za pomocą których łączą się z salą nieobecni. Po zmianach w regulaminie klub wybrał też komisję skrutacyjną.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/519243-na-szefa-klubu-ko-kandyduja-augustyn-i-tomczyk