„Wydaje mi się, że konstrukcja, że pan premier Kaczyński jest szefem rządu, w rządzie znajdują liderzy dwóch pozostałych środowisk, które stanowią łącznie obóz Zjednoczonej Prawicy, byłaby znacznie czytelniejsza” — stwierdził na antenie RMF FM senator PiS Jan Maria Jackowski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— TYLKO U NAS. Koniec „Polski resortowej”? Prof. Maliszewski: Wejście J. Kaczyńskiego do Rady Ministrów wzmocniłoby centrum rządu

— NASZ WYWIAD. J. Kaczyński w rządzie? Prof. Chwedoruk: „Ta decyzja pokazuje, że istnieje w PiS-ie świadomość skali wyzwań”

— Polityk PiS: Podpisanie umowy koalicyjnej nastąpi do końca tygodnia; prezes Kaczyński wchodzi do rządu. Wiadomo ile resortów otrzymają koalicjanci

Prezes PiS w rządzie?

Pan prezes Jarosław Kaczyński jest liderem naszego środowiska politycznego. Co więcej, podczas tych dyskusji nt. nowego rządu nikt tego nie kwestionował publicznie, ani wewnętrznie, że jest tym liderem

— mówił.

Faktem jest, o czym mówił m.in. pan minister Czaputowicz, że premier stał się stroną sporu wewnątrz Rady Ministrów (…), a nie arbitrem w sporach między ministrami. Stąd pojawiła się konieczność, jak mniemam, aby (…) w rządzie był obecny Jarosław Kaczyński

— dodał.

Pytanie, jak opinia publiczna to odbierze. (…) Do kogo będą teraz jechali protestujący górnicy? Z kim będą chcieli rozmawiać? Z panem premier Morawieckim czy panem premierem Kaczyńskim?

— pytał senator PiS.

Senator PiS: Wariant z premierem byłby czytelniejszy

Senator PiS ocenił, że czytelniejszy byłby wariant z Jarosławem Kaczyńskim jako szefem rządu.

Wydaje mi się, że gdyby była konstrukcja, że pan premier Kaczyński jest szefem rządu, w rządzie znajdują liderzy dwóch pozostałych środowisk, które stanowią łącznie obóz Zjednoczonej Prawicy, ta konstrukcja byłaby znacznie czytelniejsza. Byłby faktyczny ośrodek władzy i podejmowania strategicznych decyzji

— stwierdził.

To podwariant tego wariantu, o którym mówiłem. Polegający na tym, że faktycznie pan premie wchodzi do rządu i będzie nadzorował ważne resorty i wszyscy liderzy nadal są w rządzie, natomiast nie ma teki premiera tylko jest wicepremierem

— dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ:

— Michał Karnowski: Z chaosu wyłania się prawdziwy cel Jarosława Kaczyńskiego - poważna korekta mechanizmów rządzenia państwem. „Powstaje superrząd”

— Jacek Karnowski: Obecność Jarosława Kaczyńskiego w rządzie nie jest sprawą błahą, ona wiele zmieni. „Karta, którą trzymano na sytuację nadzwyczajną”

— Marzena Nykiel: Na ten ruch Jarosława Kaczyńskiego czekało wielu. To kluczowy moment w wielkiej bitwie o kształt Polski

kpc