Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości kpi z wniosku o wotum nieufności dla Zbigniewa Ziobry i podkreśla, że jest to próba odwrócenia uwagi od dramatycznej sytuacji w Warszawie spowodowanej nieudolnością Rafała Trzaskowskiego oraz od kryminalnych problemów Sławomira Nowaka.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Platforma boi się tego, co może powiedzieć Nowak? Minister Ziobro reaguje na zapowiedź Budki: „Strach zajrzał w oczy?”
Opozycja nie będzie nam układać rządu i rozgrywać zjednoczonej Prawicy. Mamy różne poglądy w niektórych sprawach i trzeba szukać kompromisu, ale nie będzie tak, że wykorzysta to Borys Budka. To zupełnie groteskowe. Wniosek o wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry pojawił się dzień po potwierdzeniu przez Prokuratora Generalnego informacji o pojawieniu się przełomu w śledztwie dotyczącym Sławomira Nowaka. Minister Zbigniew wskazał też na wątek dotyczący działalności Sławomira Nowaka w czasach gdy był członkiem rządu Donalda Tuska i od razu zadziałała „doktryna Neumanna”, która jest podstawą działania Platformy Obywatelskiej
– mówił Sebastian Kaleta w rozmowie z telewizją wPolsce.pl.
Uderz w stół, a Borys Budka biegnie z wnioskiem o wotum nieufności. Widzimy, że jest strach w oczach PO i nie wiedzą na kogo teraz „padnie”. Wolą tej osobie, która walczy z przestępczością, podstawić nogę. Nasza dojrzałość polityczna zwycięży. Nawet komentatorzy z mediów opozycyjnych krytykują tę inicjatywę Borysa Budki
– podkreślał wiceminister sprawiedliwości.
Trzaskowski nie potrafił zarządzać budżetem
Sebastian Kaleta zwrócił też uwagę na problemy Rafała Trzaskowskiego i jego nieudolność związaną ze złym zarządzaniem miastem i jego budżetem.
Rafał Trzaskowski chciałby grać funk, ale zagra podwyżki dla warszawiaków. To wielki skandal. PO przez kilkanaście lat nie inwestowała w infrastrukturę odpowiadającą za gospodarkę odpadami i teraz płacą za to mieszkańcy Warszawy. Miała być „Nowa Solidarność” więc teraz będziemy się solidarnie składać na warszawski budżet. Rafał Trzaskowski nie potrafi nim zarządzać
– powiedział Sebastian Kaleta.
Inwestycje są cięte, a prezydent kładzie to na karb pandemii. Przypomnę więc, że Rafał Trzaskowski dwa lata już rządzi Warszawą i nie poczynił nawet wstępnych kroków, by obiecywane inwestycje rozpocząć. Zrzucanie winy na pandemię jest z jego strony rozpaczliwą obroną. Warszawiacy dali się zwieść czarowi Trzaskowskiego i teraz z tego snu się budzą. Zamiast zarządzać Warszawą, myślał już jak z niej uciec. Jako opozycja będziemy konsekwentnie pokazywać co się dzieje w Warszawie i walczyć, by te podwyżki nie weszły w życie
– podkreślił wiceminister sprawiedliwości w rozmowie z telewizją wPolsce.pl.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/518904-tylko-u-nas-kaleta-o-wotum-nieufnosci-dla-ziobrygroteska