Portal wPolityce.pl ustalił najważniejsze punkty konsultacji pomiędzy Zbigniewem Ziobrą, a Jarosławem Kaczyńskim. Nasze źródła w obozie Zjednoczonej Prawicy potwierdzają, że chodzi głównie o poparcie dla „5 dla zwierząt” oraz zmian, które mają być do niej wprowadzone, a także o pełną konsultację projektów politycznych i ustawowych Solidarnej Polski z partnerami w Prawie i Sprawiedliwości. W trakcie rozmów miała pojawić się także kwestia ustawy COVID.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: UJAWNIAMY. Kulisy porozumienia Kaczyński-Ziobro. Nie ma mowy o dymisji Prokuratora Krajowego: „Dobra rozmowa z opcją na przyszłość”

CZYTAJ TAKŻE: Potwierdzają się ustalenia wPolityce.pl! Doszło do wieczornego spotkania Kaczyński-Ziobro. Rozmowy trwały 4 godziny

Portal wPolityce.pl już wczoraj i jako pierwszy zdementował informację o tym, że rzekomym warunkiem dla utrzymania koalicji ma być dymisja Bogdana Święczkowskiego, Prokuratora Krajowego. Informacja ta została odebrana przez polityków Solidarnej Polski, jako prowokacja obliczona na poróżnienie koalicjantów i fiasko rozmów pojednawczych, których podjęli się Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro.

To wrzuta, która miała sprawić, że  rozmowy zostaną przerwane. Komuś bardzo zależało na storpedowaniu porozumienia i to w momencie, w którym udało się uzyskać wstępny kompromis. Takie „fejkowe” przecieki do mediów, to znana gra tych, którym zależy na usunięciu Zbigniewa Ziobry

– mówi jeden z rozmówców.

Wsparcie ustawy

Z naszych informacji wynika, że wparcie przez Solidarną Polskę „5 dla zwierząt”, gdy wróci ona z Senatu, to bardzo ważny punkt koalicyjnych negocjacji. Nad ustawą pracuje właśnie Senat, ale gdy wróci ona do Sejmu trzeba będzie zająć się również zmianami zaproponowanymi przez izbę wyższą parlamentu. Tu Kaczyński liczy na pełne wsparcie Solidarnej Polski. Dyskusja toczy się także nad ewentualnymi zmianami w ustawie. Kto wie, ale możliwe, że będzie ona jeszcze nowelizowana.

Sprawa stała się bardziej skomplikowana po słowach prezydenta Dudy, który zasugerował, że może ją zawetować, w interesie środowiska wiejskiego. Solidarna Polska musi wspierać w tej sprawie PiS. Dlatego tak ważne są ewentualne zmiany w ustawie. Możliwe, że może dojść do kryzysu na tym polu i ostrej dyskusji pomiędzy prezydentem Dudą, a Nowogrodzką

– przekonuje nas polityk prawicy.

Z innego źródła w PiS usłyszeliśmy z kolei, że obaj liderzy prawicy mieli poruszyć temat ustawy COVID i wątpliwości Solidarnej Polski do tego projektu. Ta ustawa o ograniczonej odpowiedzialności urzędników, to sprawa ważna dla całego obozu władzy.

Nic o nas bez nas?

Kolejnym ważnym punktem rozmów jest próba wymuszenia przez PiS, że wszystkie projekty Solidarnej Polski będą w pełni konsultowane z kierownictwem Prawa i Sprawiedliwości. Na ten warunek politycy Zbigniewa Ziobry raczej przystaną, gdyż takie konsultacje mogłyby pomóc w promocji niektórych pomysłów SP.

Nie ma mowy o LGBT

Media spekulowały także na temat innego warunku, czyli odstąpienia Solidarnej Polski od ostrego kursu ws. wartości rodzinnych i obrony Polaków przed szkodliwą ideologią LGBT. To kompletna bzdura. Nikt takich żądań nie wysuwał i wbrew narracji mediów, ta kwestia nie była dyskutowana w trakcie spotkania liderów prawicy.

Komuś bardzo zależy na ugodowym kursie wobec wpływowych środowisk LGBT i na tym, by przypodobać się lewicowym i liberalnym mediom, ale to nie przejdzie. Widać, że ta próba manipulacji miała wywołać presję na ministrze Ziobrze. Jarosław Kaczyński nie podejmował tego tematu w rozmowie z Ziobrą. Sprawa została wyssana z palca, a dziennikarze dali się na to nabrać

– mówi jeden z polityków Zjednoczonej Prawicy.

Politycy obu partii podkreślają, że przedłużające się rozmowy zaczynają irytować elektorat prawicowy i jest potrzeba pilnego porozumienia. Czy dojdzie do niego dziś po spotkaniu kierownictwa PiS? Możliwe, chociaż inni politycy mówią o końcu tygodnia.

WB