Wypatruję momentu, kiedy wszystko będzie jasne. Mam nadzieję, że do końca tygodnia będziemy wiedzieli, na czym stoimy, ale to tylko moja nadzieja

— tak o rozmowach dotyczących przyszłości Zjednoczonej Prawicy mówił w „Sygnałach dnia” (Program I Polskiego Radia) wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

Gość Grzegorza Jankowskiego odniósł się o stanie rozmów z Solidarną Polską i Porozumieniem.

Sytuacja jest w pewnym zawieszeniu, oczekiwaniu. Pan minister Ziobro usłyszał warunki jakie ma PiS wobec Solidarnej Polski i koalicjantów. Czekamy na odpowiedź. (…) Warunki zna nasz koalicjant, nie chcemy o tym dywagować w mediach, byłoby to dość nieeleganckie wobec koalicjanta

— powiedział Fogiel.

Jeśli chodzi o Porozumienie, to jesteśmy dobrej myśli, oczywiście wszystko się jeszcze okaże, ale jestem optymistą

— dodał.

Co z zawieszonymi posłami PiS?

Polityk został zapytany o los 15 posłów PiS zawieszonych po głosowaniu ws. ustawy dotyczącej ochrony praw zwierząt.

To będzie decyzja władz partii, stosujemy standardową procedurę statutową. (…) Po ustaleniach rzecznika dyscypliny partyjnej, decyzję będzie podejmował Komitet Polityczny

— podkreślił.

Odnosząc się do sytuacji Jana Krzysztofa Ardanowskiego, zaznaczył:

Decyzje co do składu rządu podejmuje p. premier, ale ze statutu PiS wynika, że osoba, która jest czasowo czy zupełnie pozbawiona praw członka od razu traci rekomendację do zasiadania w rządzie

Wniosek Budki

Radosław Fogiel skomentował również wniosek Koalicji Obywatelskiej o wotum nieufności wobec ministra Zbigniewa Ziobry.

Muszę powiedzieć, że to dosyć spektakularna szarża Borysa Budki w tej sytuacji, ale rozumiem, że to desperacka próba zwrócenia na siebie uwagi w ostatnich dniach

— powiedział wicerzecznik PiS.

Jak zaznaczył:

Oczywiście jest to działanie czysto polityczne i pozbawione podstaw. Niezależnie od tego, jak potoczą się negocjacje, jest to atak na rząd Zjednoczonej Prawicy, który ma poparcie Polaków. Oczywiście nie zamierzamy się na coś takiego godzić.

gah/Polskie Radio