Siedziba Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie w ostatnich dniach zdecydowanie przyciąga uwagę mediów. To tu toczą się rozmowy dotyczące przyszłości Zjednoczonej Prawicy i koalicjantów - Porozumienia i Solidarnej Polski. Okazuje się jednak, że sam budynek może być obiektem uszczypliwości, skierowanych w kierunku rządzących, co zrobiła redakcja onetu.

CZYTAJ TAKŻE:

— Potwierdzają się ustalenia wPolityce.pl! Doszło do wieczornego spotkania Kaczyński-Ziobro. Rozmowy trwały 4 godziny

— Na Nowogrodzkiej spotkanie Kaczyńskiego z Gowinem. Głównym tematem rozmów przyszłość Zjednoczonej Prawicy

— UJAWNIAMY. Kulisy porozumienia Kaczyński-Ziobro. Nie ma mowy o dymisji Prokuratora Krajowego: „Dobra rozmowa z opcją na przyszłość”

„Obskurna” siedziba PiS

Zdaniem redaktora onet.pl, mieszcząca się przy Nowogrodzkiej siedziba Prawa i Sprawiedliwości jest „obskurna”. Ma też mieć ukryty przekaz - PiS jest skromny, blisko wyborców i nie potrzebuje pałaców.

Kwatera główna prezesa Jarosława Kaczyńskiego mieści się w przeciętnym i obskurnie utrzymanym, niczym niewyróżniającym się biurowcu w centrum Warszawy, przy placu Zawiszy, naprzeciwko hotelu Sobieski

— możemy przeczytać na onecie.

Dalej możemy dowiedzieć się, że umiejscowienie siedziby PiS wskazuje, że „elegancja i blichtr są dla Jarosława Kaczyńskiego całkowicie zbędne”. Sam budynek, który jest „zaniedbany” wskazuje, że PiS ma „niespecjalnie wysokie aspiracje” co d kultury. Z kolei „architektoniczna rzeczywistość siedziby PiS to jest architektoniczna rzeczywistość milionów Polaków”.

Sama siedziba ma również budować kontrast pomiędzy Pałacem Prezydenckim i parlamentem, które są „elitarne”

Politycy PiS reagują

Na tekst zareagowali politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy zwrócili uwagę na to, gdzie znajduje się siedziba onetu.

Obskurna, brzydka, skromna, nie to co „wypasiona” siedziba niemieckiej redakcji. Kto to widział, żeby najważniejsze decyzje w Polsce zapadały w skromnej siedzibie polskiej partii politycznej a nie w gabinetach opłacanych za niemieckie pieniądze

— napisał europoseł PiS Joachim Brudziński.

Owszem, siedziba onet w Mordorze całkiem ładna, ale chyba nie o to chodzi. I jak widać mogą tam powstać takie teksty

— zwrócił uwagę wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

Aż się dziwię, że „szlachta” z onetu nie boi się postawić stopy w tak „obskurnej” okolicy, że o siedzibie nie wspomnę #dziennikarzebezgranic

— dodał poseł Krzysztof Sobolewski.

wkt/TT/onet.pl