Politycy Solidarnej Polski, Patryk Jaki i Michał Woś, zadeklarowali, że dalej chcą realizować program Zjednoczonej Prawicy. Wyrazili też swoje poparcie dla ministra Zbigniewa Ziobry.
CZYTAJ TAKŻE:
Jaki: Chcemy dalej lojalnie realizować wspólny program ZP dla Polski
Parlamentarzyści SP przez 5 lat głosowali tak jak PiS w 99,9% głosowań. Walczyli na 1 linii w najważniejszych bitwach. Dziś wspieramy MZZ. Chcemy dalej lojalnie realizować wspólny program ZP dla Polski. Program, któremu jesteśmy wierni
— napisał na Twitterze Patryk Jaki, europoseł Solidarnej Polski.
„Zgodziliśmy się oddać MŚ”
Nieprawdziwe są informacje o naszych „żądaniach” „nowych stanowisk”. Zgodziliśmy się oddać MŚ (mimo gwarancji w umowie koalicyjnej). Wszystko było ustalone co potwierdził szef klubu PiS. MZZ nie mógł się tylko zgodzić na taką ustawę o „bezkarności”, ale idziemy dalej
— dodał w kolejnym wpisie.
Woś: Solidarna Polska przez 5 lat lojalnie realizowała i realizuje program ZP
@SolidarnaPL przez 5 lat lojalnie realizowała i realizuje program Zjednoczonej Prawicy. Walczyliśmy w najważniejszych sprawach na pierwszej linii frontu. Pełne wsparcie dla @ZiobroPL. Chcemy dalej realizować wspólny program ZP, któremu pozostajemy wierni
— zadeklarował wsparcie dla ministra Ziobry z kolei minister środowiska z ramienia tej partii, Michał Woś.
Solidarna Polska w swoich szeregach ma obecnie m.in. lidera ugrupowania, ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, ministra środowiska Michała Wosia oraz kilku wiceministrów, w tym m.in. wiceszefa MAP Janusza Kowalskiego i wiceszefa resortu klimatu Jacka Ozdobę. To efekt umowy koalicyjnej, która obowiązywała do wyborów prezydenckich w 2020 r.
Rozmowy dot. rekonstrukcji rządu
Rozmowy dotyczące rekonstrukcji rządu zostały zawieszone, po tym, jak Solidarna Polska opowiedziała się przeciw noweli ustawy o ochronie zwierząt, autorstwa PiS. Jeszcze przed głosowaniem szef klubu PiS Ryszard Terlecki powiedział, że w wyniku różnicy zdań rozmowy o rekonstrukcji zostają zawieszone. Ostatecznie wszyscy posłowie Solidarnej Polski zagłosowali przeciw ustawie. Później politycy PiS wielokrotnie podkreślali, że koalicja Zjednoczonej Prawicy (PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia) już nie istnieje.
W środę w Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu noweli tzw. ustawy covidowej, zgodnie z którym naruszenie obowiązków służbowych lub innych przepisów przez osobę działającą na rzecz zapobiegania oraz zwalczania COVID-19 nie byłoby traktowane jako przestępstwo. Przedstawiciele Solidarnej Polski deklarowali, że zagłosują przeciw temu projektowi. Głosowanie nad projektem miało odbyć się w czwartkowym bloku głosowań, lecz ostatecznie zostało zdjęte z porządku głosowań. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki zapowiedział, że projekt ten wróci jeszcze pod obrady Sejmu.
W poniedziałek odbyło się spotkanie kierownictwa PiS, w którym brali udział najważniejsi politycy partii, w tym prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki. Ostatecznie spotkanie władz PiS zakończyło się po trzech godzinach i jak napisała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska podjęto decyzje o „zdecydowanych rozstrzygnięciach”. Dodała, że o szczegółach PiS poinformuje „w stosownym czasie.
tkwl/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/518595-politycy-sp-deklaruja-ze-chca-pozostac-w-koalicji